Bask wierzy w trzecie miejsce
Aritz Aduriz zapewnił, że pomimo trzech porażek z rzędu, Blanquinegros są pewni siebie i zrobią wszystko, aby zakończyć rozgrywki na trzecim miejscu, co jest głównym celem wyznaczonym drużynie przez zarząd.
„Oczywiście przegraliśmy ostatnie trzy mecze, ale wierzymy, że możemy odwrócić tę sytuację i w pozostałych dziewięciu spotkaniach wywalczyć trzecią pozycję” – powiedział baskijski napastnik.
Aduriz żałuje, iż teraz w rozgrywkach Primera Division nastąpi przerwa związana z meczami reprezentacji. Snajper Los Ches jest zdania, iż po ostatnich wpadkach piłkarze „chcą wrócić do gry jak najszybciej”, tymczasem będą musieli trochę poczekać, by zrehabilitować się w oczach kibiców.
„Stwarzamy sobie sytuacje, lecz mamy problemy ze strzelaniem goli, jednak poprzez pracę całej drużyny piłka w końcu wpadnie do siatki. W czterech ostatnio rozegranych meczach ta nieskuteczność wiele nas kosztowała, musimy poprawić to jak najszybciej” – powiedział o indolencji strzeleckiej „Nietoperzy”.
Już wkrótce Valencia zagra arcyważne spotkanie z Villarreal - głównym rywalem Blanquinegros do walki o trzecie miejsce. Jednakże wcześniej podopieczni Emery’ego zmierzą się na wyjeździe z Getafe. Aduriz apeluje do swoich kolegów, by skoncentrowali się tylko na najbliższym przeciwniku.
„Najpierw jest Getafe, to będzie trudny mecz. Potem będziemy myśleć o Villarreal, choć oczywiste jest, że to niezwykle ważne spotkanie” – zakończył najlepszy ligowy strzelec Valencii.
Kategoria: Ogólne | Źródło: Superdeporte