Strona główna

Kolejne potencjalne wzmocnienie

Lolek | 22.05.2010; 16:12

Nie Soldado, nie Aduriz, nie Gignac?

Po pożegnaniu Davida Villi Valencia wciąż poszukuje następcy El Guaje. Tropem hiszpańskich dzienników na liście Fernando Gómeza znalazł się Sergio García. Czy to on stanie się napastnikiem, który ma dać klubowi z Estadio Mestalla gwarancję kilkunastu goli w sezonie?

Mimo, że Roberto Soldado wydaje się być najlepszym kandydatem na zajęcia miejsca Villi, zarząd nie rezygnuje z poszukiwań nowych nazwisk. Gómez ostro wziął się do roboty i teraz, obok właśnie Soldado, Aduriza, Gignaca i Gameiro, pojawiło się nowe nazwisko. Jednym z nich jest Sergio García, który miał podobno dołączyć do ekipy z Mestalla już w tamtym roku, jednak ostatecznie gracz Betisu nie podążył ścieżką swojego dawnego kompana, Joaquína Sáncheza.

Były napastnik Barcelony, Levante i Zaragozy miałby być, zdaniem Gómeza, idealnym następcą Villi. Dlatego też, według dziennika ABC de Sevilla, García jest pierwszym piłkarzem na liście, który po fiasku transferu Soldado miałby przejść do Valencii. "Jeżeli nie uda nam się pozyskać Soldado, postaramy sie zakontraktować Sergio" - miał powiedzieć dyrektor sportowy klubu z Lewantu. Kwota transferu miałaby zamknąć się wokół kwoty 7 mln €.

Podobno zarząd stworzył już listę dziesięciu graczy, którzy mieliby szansę zastąpić Davida Villę w ataku Valencii. Otwiera ją Soldado, drugi jest García. Na dalszych pozycjach są następująco: Paulo Guerrero, Gignac, Aduriz, Colunga, Gameiro, Nilmar, Neymar oraz Dani Güiza. Jednak nikt w Valencii nie mówi, że ściągnięcie napastnika jest koniecznością. Wręcz przeciwnie - Gómez jest zdania, że kadra jest wystarczająco silna, a ewentualny transfer któregoś z wyżej wymienionych zawodników zostanie przeprowadzony na wyraźną prośbę trenera.

Kategoria: Spekulacje Transferowe | Źródło: Superdeporte