Nowe zmartwienie klubu
Valencia CF SAD na mocy wyroku sądowego będzie musiała zapłacić odszkodowanie spółce hotelarskiej HLG (Hoteles Lao Garriga). To kara za anulowanie kontraktu na dzierżawę i budowę hotelu na jednej z parceli Estadio Mestalla, podpisanego w 2001 roku.
Umowę zawarto w czasie prezydentury Pedro Cortésa, zaś dyrektorem generalnym był wówczas Manuel Llorente. Klub zawarł umowę, na mocy której miał powstać obiekt ze 115 pokojami, obejmujący 7 000 metrów kwadratowych. Za dzierżawę, Valencia miała rocznie otrzymywać 900 000 euro.
Projekt reparcelacji został wstrzymany po otwarciu rozmów z ratuszem Walencji w sprawie szkiców nowego Mestalla. Negocjacje w sprawie rozwiązania umowy z HLG nie zakończyły się porozumieniem i w 2006 roku prawnicy tejże firmy podali klub do sądu, żądając 18 milionów euro, przewidzianych w kontrakcie.
Konflikt, według Ràdio 9, mógł zostać zażegnany w 2006 roku, kiedy za rozmowy odpowiadali Juan Soler i Enrique Lucas. Przedstawiciele HLG zaproponowali ugodę, wedle której Valencia zapłaciłaby 3,5 miliona euro i oddałaby część terenów nowego Mestalla, gdzie mógłby w przyszłości powstać inny hotel. Odmowa ze strony klubu poskutkowała procesem sądowym, trwającym cztery lata i niekorzystnym dla Valencii wyrokiem.
Wyrok może zostać oddalony po złożeniu apelacji w Sądzie Najwyższym.
Kategoria: Ogólne | Źródło: Superdeporte