Strona główna

Emery: "Brakowało skuteczności"

Zibi | 14.02.2010; 13:12

Pomeczowa wypowiedź opiekuna VCF

Szkoleniowiec Valencii CF gratulował swoim piłkarzom bardzo dobrej gry, choć zespół nie wywiózł z Gijón trzech punktów. Przyczyn takiego rezultatu Bask szuka w niedokładności swoich podopiecznych.

„Drużyna przez cały mecz grała bardzo dobrze i poza brakiem skuteczności przy oddawaniu strzałów nie mam nic do zarzucenia piłkarzom. Uważam, że mój zespół na boisku radził sobie naprawdę dobrze, może poza kilkoma pierwszymi minutami, kiedy rywale mocno przycisnęli i straciliśmy gola. Później to my dominowaliśmy, zepchnęliśmy Sporting na swoją połowę, ale niestety w wykańczaniu akcji zabrakło dokładności” – komentuje.

Unai Emery zaznaczył, że „w odróżnieniu od ostatnich kilku spotkań, dzisiaj zespół pokazał wielką solidność oraz chęć zwycięstwa, co jest niezbędne, jeśli zamierza się osiągnąć postawione sobie cele”. Trener Blanquinegros sądzi, że Valencia wywierała na przeciwniku dużą presję, utrzymała szybkie tempo i miała okazje na to, by strzelić gola.

„Czujemy spory niedosyt i niezadowolenie z remisu, lecz drużyna pozostawiła dobre wrażenie i sporo się w tym meczu napracowała. Mam nadzieję, że wynik wzmocni zespół”.

Bask pragnął również zwrócić uwagę na świetną postawę bramkarza, Césara Sáncheza, dzięki któremu Los Ches uniknęli w ostatnich minutach przykrej porażki. Hiszpan pochwalił go za wysoką koncentrację i stwierdził, że zagrał „bardzo dobry mecz”.

Jeśli chodzi o uraz Bruno, powiedział, że prawdopodobnie cierpiał na ból w kostce: „Zmiana ta nie była przewidziana, ale mimo tego zespół nie odczuł żadnej straty. Nie jest łatwo wchodzić na boisko nagle w nieoczekiwanych sytuacjach”.

Kategoria: Wywiady | Źródło: Superdeporte