Strona główna

Barcelona także trapiona kontuzjami

sebol | 12.10.2009; 22:19

Już w tę sobotę dojdzie do bitwy o Estadio Mestalla. Jeżeli, trzymając się terminologii wojskowej, nazwalibyśmy Davida Villę strzelcem wyborowym Valencii, to Xavi Hernandez w Barcelonie na pewno zasłużyłby na określenie wybitnego generała. Jeśli ci dwaj są w swoich ekipach nieobecni, na pewno cały odział nie funkcjonuje najlepiej i nie jest w stanie wyrządzić optymalnych szkód przeciwnikowi. Zbliżająca się batalia może zatem stracić na spektakularności, bo prócz tych przodujących wojaków może zabraknąć wielu innych po obu stronach frontu.

Doskonale zdajemy sobie sprawę z możliwych absencji w zespole Valencii. W najbliższej konfrontacji może zabraknąć Mathieu, Del Horno, Fernandesa - choć w ich przypadku bardziej prawdopodobne jest pełne wykurowanie się, ale przede wszystkim Marcheny oraz Villi. Kontuzja obrońcy miała dziś wieczorem zostać przeegzaminowana przez klubowego lekarza doktora Candela, natomiast uraz Villi mimo postępów w treningu piłkarza, ciągle nie gwarantuje pewności gry przeciwko Barcelonie.

Najważniejsze jednak, że ewentualne osłabienia nie dotyczą tylko bliższej nam strony, ale także przeciwnika. W zespole z Katalonii, mówiąc okrutnie - przy dużym szczęściu, może zabraknąć trzech ważnych graczy. Pierwszym z nich jest Xavi Hernandez i to możliwa nieobecność w składzie Azulgrany tego gracza powoduje przypływ optymizmu u fanów Los Ches. Kapitan Barcy cierpi na przeciążenie mięśnia czworogłowego uda i jego sytuacja jest identyczna jak w przypadku Villi - wszystko wyjaśni się pewnie w ostatniej chwili.

Kolejnym zagrożonym piłkarzem jest drugi z playmakerów - Andres Iniesta. Hiszpan został uderzony w miejsce, które jeszcze niedawno było dotknięte kontuzją i pojawiły się obawy o nawrocie urazu. Na szczęście nic takiego jednak się nie stało i najpewniej wychowanek Blaugrany odpuści mecz kadry, ale na mecz z Valencią powinien być w gotowości. Ostatnim z poszkodowanych rywali jest Meksykanin Rafael Marquez. Ten podobnie jak poprzednicy został poturbowany w spotkaniu reprezentacji i tak jak Xavi będzie czekał na werdykt lekarzy i trenera.

Kategoria: Ogólne | Źródło: SuperDeporte