Gdyby podstawą do wróżenia wyniku meczu mogły być statystyki, prognozy nie byłyby obiecujące - Valencia w Santander poległa aż 21 razy, siedmiokrotnie zremisowała, a wygrała tylko dziewięć pojedynków. Nigdy wyżej niż 3:0, zaś Racing może chlubić się rozbiciem Los Ches
aż 5:0 (1934/35), czy 6-2 (1935/36). Nigdy w Kantabrii nie doszło do bezbramkowego remisu w ligowym meczu Racingu z Valencią.
Może czas na bramkowy rekord i cztery celne trafienia? Racing w tym sezonie dwukrotnie tracił już cztery bramki w meczu - w rywalizacji z Getafe i Barceloną. Do trzech punktów wystarczy jednak powtórzenie ubiegłorocznego wyniku i skromna wygrana 1:0. Ważna będzie gra w defensywie - we wszystkich 37 spotkaniach Racing zdobył 68 bramek, co daje wysoką średnią - ponad 1,8 bramki na mecz.
Statystyczna przewaga na pewno nie zostanie dziś zniwelowana, ale każdy, kto marzy o okrągłym, 50-tym trafieniu Valencii, gorąco zapraszany jest na nasz
Mamy nadzieję, że dostanie się na niego nie będzie tak trudne, jak zdobycie jubileuszowego gola przez Valencię - aby padł, trzeba Racingowi zaaplikować wcześniej jeszcze cztery.
Tymczasem, w oczekiwaniu na wieczorne spotkanie, zachęcamy do zapoznania się z naszą cotygodniową prezentacją rywala.
Amunt Valencia!
Kategoria: Ogólne | Źródło: