Strona główna

Inversiones Dalport: spółka-widmo?

Ulesław | 08.07.2009; 10:51

Stowarzyszenie widmo - tak określił Inversiones Dalport członek Rady, García Roig. Logo zaczerpnięte ze strony z obrazkami do pokolorowania dla dzieci, strona internetowa składająca się z podanej nazwy spółki i maila kontaktowego, rejestr w Urugwaju, raju podatkowym. Tajne stowarzyszenie z wielkimi środkami finansowymi, działające na wszystkich kontynentach. Wbrew pozorom, nie mamy do czynienie z kolejną książką Dona Browna. Valencia znalazła się w bardzo tajemniczych rękach.

Soriano zapewnia, że w najbliższych dniach wszyscy poznamy więcej szczegółów dotyczących Inversiones Dalport, ale na razie nie jest upoważniony powiedzieć nic więcej.

Nie czekając na dalsze wyjaśnienia, władze Valencii oraz dziennikarze zaczęli zakrojone na szeroką skalę poszukiwania śladów działalności tajemniczych inwestorów. Inversiones Dalport znamy tylko z nazwy. Jest stowarzyszeniem widmo, ponieważ nie ma żadnej historii w rejestrze handlowym - stwierdził Roig. Firma jest zarejestrowana w raju podatkowym, Urugwaju. W przeszłości z tego typu nieprzezroczystych, tajemniczych spółek, zyski ciągnęli Argentyńczycy. Najwyraźniej ktoś powiązany ze społeczeństwem walenckim także inwestuje w takie przedsiębiorstwa - dodał.

Soriano nie zaprzecza - określa Dalport jako projekt nie tylko hiszpański, ale i z dużym udziałem osób związanych z Communidad Valenciana.

W samej Hiszpanii śladów Dalport jest bardzo niewiele. W rejestrach Walencji widnieje tylko Dalport Europa. Iversiones Dalport SA pojawia się dopiero w rejestrze madryckim. Siedzibę - w Boadilla del Monte - dzieli w jednym budynku z biurem architektonicznym, Cron Developments SL. Obydwie firmy mają jeden numer telefonu, którego jednak nikt nie odbiera. Poszukiwania w internecie informacji na temat tego drugiego przedsiębiorstwa przynoszą zaskakujący efekt - na forach internetowych znajdują się niepotwierdzone oskarżenia o oszustwa i wyłudzenia internetowe.

Strona internetowa - inversionesdalport.com została zarejestrowana przed siedmioma miesiącami, dokładnie 12 grudnia 2008 r. przez Víctora Vicente Bravo, domniemanego prezydenta spółki. W serwisie nie znajduje się nic, prócz nazwy firmy i kontaktowego adresu mailowego, który na razie nie odpowiada na żadne wiadomości.

Wcześniejsze źródła podawały, że wśród partnerów Iversiones Dalport znajdują się m.in. Ford i Bancaja. Rzecznik banku jednak zaprzeczył, jakoby spółka Inversiones Dalport miała w Bancaja swoje konta.

Aktualnie jedynym dowodem prawdomówności Soriano jest akt notarialny, zaprezentowany w siedzibie klubu, który potwierdza posiadanie przez Inversiones Dalport pakietu 50,4% udziałów Valencii CF S.A.D.

Kategoria: Ogólne | Źródło: Las Provincias