Właściwą dla Realu kurację, po traumatycznych przeżyciach sobotniej nocy, zafundowała kibicom "Królewskich" hiszpańska prasa: zwiastowała przyjście Florentino Pereza, który na powrót uczynić ma "Los Merengues" Galaktycznymi. "Wniebowystrzelenie" upadającego Realu zapewnić mają wielkie transfery, a kandydatami na gwiazdy nowej ery kosmologicznej są David Villa oraz David Silva.
Choć Florentino Perez oficjalnie jeszcze nie ogłosił, że będzie jednym z kandydatów na zbliżających się wyborach na prezesa Realu Madryt, przez prasę dawno został namaszczony twórcą kolejnej wielkiej epoki "Blancos". Po spektakularnym transferze Luisa Figo z Barcelony, Perez uznawany jest za człowieka, który może sprowadzić do Realu każdego piłkarza. Dlatego już od dawna spekuluje się, kto latem przywdzieje biały trykot - prasa wymienia m.in. takie sławy jak Ronaldo, Kaká, Cesc, Xabi Alonso, Ribery, czy właśnie Silva i Villa, mających razem stworzyć super-zespół, będący przeciwwagą dla niesamowitej Barcelony. Transfer któregoś z graczy Valencii miałoby ułatwić włączenie w negocjację Alvaro Negredo, którego Real latem najpewniej sprowadzi z Almerii, bowiem ciągle posiada prawo pierwokupu swojego wychowanka.
Największym powodem do niepokoju dla kibiców Valencii powinna być jednak powaga problemów ekonomicznych klubu, a nie magia i zdolności negocjacyjne Florentino Peraza. Villa i Silva od dawna podkreślają, że ich przyszłość związana jest z Valencią, ale zarząd klubu może chcieć wysłuchać w lecie intratnych propozycji. Problemy Valencii, o których głośno już od dłuższego czasu, bynajmniej nie zatrzymują kolejnych fal spekulacji. Mimo wszystko, dwójka łączonych z Realem piłkarzy reaguje bardzo spokojnie - David Villa ironizował dziś w mediach, że Perez dzwoni do niego kilka razy dziennie, ale on woli skupiać się na walce o utrzymanie pozycji dającej Valencii awans do Ligi Mistrzów.
I choć plan ratowania finansów klubu zawiera możliwość sprzedaży gwiazd, należy pamiętać, że i w Valencii może w lecie dojść do kolejnych przetasowań na szczycie - czeka nas emisja akcji, po której może pojawić się w klubie nowa siła, a za nią - nowa władza.
Kategoria: Spekulacje Transferowe | Źródło: Las Provincias