Skruszony Niemiec wyznaje, iż dał upust swoim negatywnym emocjom na wieść o zastąpieniu Renana na ławce rezerwowych. Hildebrand przyjął wiadomość z dezaprobatą, czego dwa dni później gorzko żałował.
Na początku grudnia Timo unieważnił swój kontrakt z drużyną Valencii, rozgrywając w rozpoczynającym się dopiero co sezonie dwa spotkania – ich stawką był oczywiście Superpuchar Hiszpanii. Do zespołu „Nietoperzy” dołączył latem 2007 roku z wolnego transferu.
„Moja przygoda z Valencią była sumą wszystkich doświadczeń” – mówił Niemiec w wywiadzie dla jednej ze stacji telewizyjnych w Valencii, w którym to również uchylił rąbka tajemnicy na temat złych relacji z Santiago Cañizaresem.
Hildebrand przebywa w tej chwili wraz z resztą zespołu 1899 Hoffenheim na zgrupowaniu w Murcii, gdzie piłkarze przygotowują się na start wiosennej rundy Bundesligi.
Kategoria: Wywiady | Źródło: Las Provincias