Strona główna

Już w środę Valencia w 1/8 Copa del Rey zmierzy się na wyjeździe z Racingiem Santander. Szkoleniowiec Los Ches, Unai Emery, stwierdził, iż rozgrywki te są bardzo ważne dla całego zespołu. Ponadto zapowiedział, że aktualni posiadacze Pucharu Króla zrobią wszystko, by zdobyć go po raz drugi z rzędu.

Drużyna z Lewantu nie tylko broni tytułu, ale również - jeśli awansuje do finału - zagra w decydującym o trofeum meczu na własnym Estadio Mestalla. Właśnie z tych powodów trener Emery przyznaje, że te rozgrywki dla całej drużyny mają duże znaczenie: - Mecz z Racingiem w Copa del Rey jest ważny i będziemy musieli się napracować, by zakwalifikować się dalej. Musimy skupić się na tych rozgrywkach, ponieważ to jasne, że możemy ponieść klęskę. Racing, po tym jak został wyeliminowany z Pucharu UEFA, ma ambicje zajść daleko w tym turnieju. Ale to my jesteśmy mistrzami broniącymi tytułu, mamy finał na Mestalla i musimy być skoncentrowani. Staniemy do tego meczu z wieloma pragnieniami. Racing gra u siebie, naciśnie nas i zrobi to mocno, ponieważ to drużyna z bardzo dobrymi zawodnikami.

Jest jeszcze jeden smaczek towarzyszący temu spotkaniu. Otóż Nikola Zigic, który dwa tygodnie temu został wypożyczony z Lewantu do Santander, nie zagra przeciwko swojej byłej drużynie. Trener Valencii wydaje się być z tego powodu bardzo zadowolony, ponieważ mimo tego, że w swoim zespole nie dawał Serbowi zbyt wielu szans na grę, uznaje jego wysoką klasę sportową: - Cieszę się, że zdobył bramkę w ostatniej kolejce, ponieważ to dobry dzieciak i dobry zawodnik, ale nie dostawał wielu szans tutaj, a teraz tam otrzymuje je.

Krążą też pogłoski, że inny groźny napastnik Racingu, Mohamed Tchite, z powodu problemów zdrowotnych nie będzie mógł zagrać przeciwko Nietoperzom. Czy nasi chłopcy wykorzystają ewentualne braki kadrowe Verdiblancos i zdołają przybliżyć się do upragnionego finału na Estadio Mestalla? Odpowiedź na to pytanie poznamy już jutro późnym wieczorem, gdy sędzia Carlos Clos Gómez ostatni raz użyje gwizdka i oznajmi zawodnikom koniec spotkania rozgrywanego na Estadio El Sardinero.

Kategoria: Wywiady | Źródło: As