Strona główna

Moya chce do Valencii

Assist_magik | 04.08.2008; 21:00
Obecnie jedną z najgorzej "uzbrojonych" formacji wśród Nietoperzy jest pozycja bramkarza, gdzie można rzec, że jest Timo Hildebrand i długo, długo nic i dopiero golkiper Mestallety, Guita. Nie ma nic zatem dziwnego, że działacze Ches chcą jak najszybciej zakontraktować nowego piłkarza, który będzie rywalizował o tytuł pierwszego bramkarza właśnie z reprezentantem Niemiec. Głośno ostatnio jest o Moyi, bramkarzu Realu Mallorca, który dziś potwierdził chęć podpisania kontraktu z ekipą, która będzie uczestniczyła w tegorocznej edycji Pucharu UEFA.

Miguel Angel Moya oznajmił, że zawsze grywał dla dobra obecnego pracodawcy, wkładał do gry wiele serca, jednak gdy na horyzoncie pojawiła się oferta ze strony Nietoperzy, ona jako człowiek z ambicjami nie może jej zignorować. Wręcz odwrotnie. Nie potrafi jej odrzucić i jest gotowy podjąć wyzwanie udowadniając ciężką pracą, że jest wstanie wywalczyć miejsce w ekipie prowadzonej przez Unai Emery'ego.

Warto dodać, że Gregorio Manzano nie powiedział stanowczego "nie" wobec hipotetycznej utraty swego pierwszego bramkarza. Zachował się jedynie jak dyplomata, mówiąc kolokwialnie, że mercado jest jeszcze długie i wiele się może wydarzyć.

Kategoria: Ogólne | Źródło: www.marca.com