Porażka z beniaminkiem Bundesligi uświadomiła wielu kibicom jak długa droga do sukcesu czeka Valencię. Pomimo słabej gry, przede wszystkim w liniach obronnych, Unai Emery zdaje się zachowywać spokój i nie traci zimnej krwi, zapowiadając poprawę gry już w najbliższym czasie.
Bask przyznał otwarcie, że rywale, którzy niebawem rozpoczną rozgrywki ligowe
byli znacznie szybsi, zawodnicy Valencii byli zaś ociężali. Na obronę swojego zespołu Emery dodał po chwili, że jego podopieczni znajdują się na zgoła odmiennym etapie przygotowań -
Naszym celem jest osiągnięcie formy w ciągu 15 dni. Jesteśmy w fazie ciężkiej pracy i naprawiania niektórych aspektów gry. Najważniejsze, by popracować nad sytuacjami, z którymi zmierzymy się w oficjalnych potyczkach i by wzmocnić psychikę zespołu.
Czterej mistrzowie Europy powracają do składu i z pewnością w meczach z Vitesse o Trofeo Naranja i Realem Madryt o Superpuchar Hiszpanii nasza gra ulegnie poprawie. Jestem tego pewien. Piłkarze są nastawieni entuzjastycznie, unia która istnieje jest widoczna i oni to przekazują.
Kategoria: Wywiady | Źródło: Valenciacf.es/Las Provincias