Strona główna

Mallorca odrzuca ofertę sprzedaży Moyi.

Ediss | 26.07.2008; 11:35
Poszukiwania nowego bramkarza, który mógłby stać się realnym konkurentem dla Timo Hildebranda przybierają formę ‘niekończącej się opowieści’. Po długich poszukiwaniach odpowiedniego kandydata, w trakcie, których przewinęło się bardzo wiele nazwisk (jak choćby Leo Franco, Dudu Awat, Mariano Andujar, Idriss Kameni czy Adres Palop) ostateczna finalizacja zatrudnienia golkipera Mallorci, który na chwilę obecną jako jedyny spełnia wszystkie wymogi nałożone na kandydata do gry w bramce Ches, jak zwykle ‘rozbija się’ o sprawy finansowe.

Oferta złożona jeszcze przez Xabiera Azkargortę opiewająca na 5 mln euro została definitywnie odrzucona. Tym samym oddaliła się perspektywa kupna jakże potrzebnego drugiego bramkarza.

Sytuacja z transferem Moyi może być podobna do tej z Fernando Navarro. Valencia wyrażała zainteresowanie bocznym obrońcą tak długo aż do rozmów nie włączyła się Sevilla, która od razu przeszła do finalizacji umowy. W tym wypadku jest jednak różnica. O ile Navarro wyrażał chęć przeprowadzki do słonecznej Walencji o tyle Miguel Angel Moya oznajmił, że nie będzie naciskał na klub w sprawie swojego transferu, bo choć perspektywa gry w europejskich pucharach jest kusząca to czuje się bardzo dobrze w Mallorce.

Jeżeli stanowisko reprezentującego interesy Mallorci, Nando Ponsa pozostanie jak dotychczas nieugięte to kwestia transferu Moyi zdaje się mało prawdopodobna. Głos w tej sprawie zabrał także sam Gregorio Manzano stwierdzając, że: „trzeba się liczyć z tym, iż Mallorca jest klubem narażonym na sprzedaż zawodników”.

Kategoria: Spekulacje Transferowe | Źródło: As