Zakontraktowanie Emery’ego będzie miało korzystny wpływ na Valencię w nadchodzącym sezonie – mówił wczorajszym popołudniem w Radio EFE 22-letni napastnik Almerii, Alvaro Negredo.
- W moim przekonaniu to świetny trener. Zarówno ja, jak i cały klub jesteśmy mu wdzięczni za to co osiągnął. To fachowiec, który doskonale wie co robi – jego przybycie to świetna wiadomość dla Valencii.
Negredo, który z 13 bramkami na koncie stał się najskuteczniejszym strzelcem Almerii w historii jej występów w Primera Division, podkreśla że nie bez znaczenia jest fakt, iż Emery zakończył piłkarską karierę stosunkowo niedawno, bo w 2005 roku. – Dzięki temu doskonale zdaje sobie sprawę z tego co czują piłkarze, to kolejny jego atut. Jest wielu szkoleniowców, którzy nigdy nie grali zawodowo w piłkę. Dla zawodnika niezwykle istotne jest, by trener go rozumiał. Myślę, że poradzi sobie w Valencii.
Chociaż były gracz m.in. Rayo Vallecano i Realu Madryt Castilla przyznaje, że nic nie wie na temat zainteresowania Los Ches jego osobą, myśl współpracy z Emerym brzmi dla niego zachęcająco.
- Znamy się doskonale, wiemy jak ze sobą współpracować, a to jest ważne dla piłkarza. W obecnym sezonie zostałem doceniony w stu procentach, cenię go za to.
Prawo pierwokupu napastnika obdarzonego dobrymi warunkami fizycznymi(186 cm wzrostu) oraz nieprzeciętną techniką i szybkością, ma przez dwa sezony Real Madryt, który sprzedał Negredo ubiegłego lata do beniaminka z Almerii za 3 miliony euro. Całkiem prawdopodobne jest, że gdyby Nietoperze zdecydowały się sprowadzić młodego snajpera, włodarze Blancos wykupiliby kartę zawodnika, chcąc zarobić na jego sprzedaży. Podobna sytuacja miała miejsce w ubiegłym roku w związku z transferem Javiera Arizmendiego.
Kategoria: Wywiady | Źródło: Marca