Strona główna
Lokalna kantabryjska prasa potwierdza fiasko negocjacji pomiędzy Valencią a Marcelino Garcią Toralem. Szkoleniowiec Racingu Santander do Valencii ostatecznie nie przejdzie, bowiem klub nie jest w stanie spełnić jego warunków budowy nowej Valencii, co wiązałoby się z olbrzymimi nakładami finansowymi, na które "Los Ches" obecnie po prostu nie stać. Kantabryjski dziennik potwierdza również, że w tej sytuacji, najpoważniejszym kandydatem na objęcie stanowiska trenera Valencii zostaje Georgio Manzano.

Marcelino w rozmowie z Rafaelem Salomem postawić miał dosyć twarde warunki - chciał sam jeden osobiście decydować o transferach, a także pragnął wprowadzić spore zmiany w klubie. Spełnienia takich oczekiwań wiceprezydent Salom zagwarantować nie mógł, z powodu skomplikowanej sytuacji finansowej klubu. Valencia jest więc drugim po Betisie klubem, z którym Marcelino nie mógł dojść do porozumienia w kwestii odpowiedzialności za transfery i całkowitej swobody w wydawaniu pieniędzy na wzmocnienia - przed rokiem z tego samego powodu odrzucił on ofertę andaluzyjskiego klubu, wybierając ostatecznie tę z Santander. Rafael Salom nie mógł również gwarantować sprowadzenia wszystkich piłkarzy, którzy znaleźli się na liście życzeń Marcelino, co ostatecznie załamało bliskie już finalizacji negocjacje.

Kategoria: Ogólne | Źródło: El Diario Montanes