Strona główna

Według Super Deporte, nawet wywalczenie Pucharu Króla przez podopiecznych Ronalda Koemana nie pomogło obecnemu trenerowi Valencii przekonać do siebie włodarzy klubu - Holender Valencię poprowadzi prawdopodobnie do końca sezonu, ale ani jednego dnia dłużej. Jego następcę już znamy: jest nim obecny szkoleniowiec Racingu - Marcelino Garcia Toral.

Oficjalna strona Valencii oczywiście żadnych podobnych informacji jeszcze nie potwierdziła, ale według dziennikarzy Super Deporte wszystko jest już przesądzone i to właśnie asturiański szkoleniowiec, którego Racing jest rewelacją tegorocznych rozgrywek. Póki co trudno powiedzieć na ile wiadomość lokalnej hiszpańskiej prasy jest wiarygodna, ale za uznaniem jej za takową przemawia solidna reputacja Super Deporte, które nie zwykło publikować nie sprawdzonych bądź fałszywych informacji. Przypominamy więc sylwetkę trenera, który być może w przyszłym sezonie poprowadzi Valencię do walki w rozgrywkach krajowych oraz Pucharze UEFA.

Marcelino Garcia Toral, były piłkarz Sportingu Gijon, Racingu Santander oraz Levante, trenerską karierę rozpoczynał w rezerwach Sportingu Gijon, by po kilku latach pracy z młodzieżą zająć się prowadzeniem pierwszej drużyny tego klubu. Swoją szansę jako szkoleniowiec pierwszej drużyny otrzymał głównie z powodu kłopotów finansowych klubu, którego nie stać było na zatrudnienie szkoleniowca z głośnym nazwiskiem, ale Marcelino szybko udowodnił, że wszelkie obawy odnośnie jego pracy są nieuzasadnione. Prowadzony przez niego Sporting bliski był awansu do Primera Division, jednak w końcówce sezonu ostatecznie nie zdołał uplasować się w ścisłej czołówce. Po dwóch latach pracy w roli pierwszego trenera Sportingu, przyjął propozycję włodarzy Recreativo, z którym to klubem już w pierwszym roku swojej pracy uzyskał awans do Primera Division, a po roku nie tylko wykonał plan minimum – utrzymanie w lidze, ale zdołał zająć z Recreativo świetną, ósmą pozycję w końcowej tabeli. Od tego sezonu Marcelino trenuje Racing Santander, który pod jego wodzą szybko stał się rewelacją rozgrywek, a obecnie ciągle walczy o miejsce premiowane grą w Lidze Mistrzów. Zespół Racingu słynie przede wszystkim z żelaznej defensywy i starannej gry w ofensywie, co zazwyczaj skutkuje niskimi, jedno-bramkowymi zwycięstwami. Bilans bramkowy Racingu wynosi zaledwie 37 bramek zdobytych, ale i tylko 31 straconych, co jest drugim wynikiem w lidze (wspólnie z Realem) – jedynie Barcelona straciła jedną bramkę mniej w rozgrywkach.

Marcelino określany jest jako trener niezwykle ostrożny i pracowity, starannie dobierający taktykę na każde spotkanie. Wielką wagę przykłada do gry defensywnej, która jest kluczem do osiągania przez Racing świetnych ligowych wyników. Fachowcy podkreślają płynność i skuteczność gry formacji obronnej, powolne i dokładne rozgrywanie akcji ofensywnych, ale jednocześnie zabójcze, szybkie kontrataki, które nierzadko przynosiły Racingowi zwycięstwa. Taka taktyka idealnie pasować ma do gry Valencii, dlatego według dziennikarzy Super Deporte to właśnie Marcelino w przyszłym sezonie poprowadzi ekipę Blanquinegros ku krajowym i europejskim sukcesom.

Kategoria: Ogólne | Źródło: SuperDeporte