VCF.PL

Pierwsza kobieta za sterami w historii klubu

Mimo, iż formalnym właścicielem Valencii niebawem zostanie Peter Lim, to osobą której decyzje będą kluczowe, będzie zaufana współpracownica singapurskiego biznesmena — Lay Hoon. Mając pełne zaufanie Lima, stanie się istotnym elementem w działaniach Meriton względem Valencii.

Hoon będzie miała w projekcie Lima decydujący wpływ na Valencię. Będąc częścią funkcjonowania klubu, odgrywać będzie w nim kluczową rolę. Zostanie ona prawdopodobnie jednym z dyrektorów w nowej radzie, która powołana zostanie 1 grudnia podczas Nadzwyczajnego Walnego Zgromadzenia. Uważana za kluczowego menedżera Meriton, jest jedną z najbardziej wpływowych osób w projekcie Lima i wspólnie z Kimem Koh ma zarządzać klubem w jego imieniu i z jego upoważnienia.

Hoon nie zamieszka jednak w Walencji na stałe, gdyż takie zadanie otrzymał Koh. Będzie on stale monitorował działania w klubie i przekazywał niezbędne informacje zwierzchnikom. Zadaniem Hoon będzie reprezentowanie Lima oraz klubu w spotkaniach biznesowych na całym świecie, odwiedzanie biur klubu w razie konieczności podjęcia kluczowej decyzji oraz posiadanie pełnej wiedzy na temat decyzji mniejszej wagi, które zapadły w klubie bez jej udziału.

Istotna będzie tu także decyzja Amadeo Salvo, dotycząca jego przyszłości związanej z pracą w klubie, bowiem w przypadku przyjęcia oferty Lima, będzie on jedną z czterech najważniejszych i najbardziej wpływowych ludzi w klubie, tuż obok Lima, Hoon i Koha.

Bezpośredni udział Lay Hoon w procesie sprzedaży Valencii jest wyrazem zaufania, jakim darzy ją Peter Lim. Pomyślne zakończenie negocjacji, do którego doszło również dzięki Hoon zaowocowało awansem. Prócz istotnej roli jaką ogrywa i nadal odrywać będzie w działaniach Meriton, stanie się jedną z najważniejszych postaci w Valencii, co jest dużym wyróżnieniem i wyrazem niesłabnącego zaufania Lima.

Azjaci już 1 grudnia staną się największymi udziałowcami Valencii. Pierwszym punktem obrad posiedzenia będzie odwoływanie, mianowanie i zmiana liczby dyrektorów spółki. Decyzje w tej kwestii nie zostały jeszcze podjęte, bowiem Lim wciąż czeka na odpowiedź Salvo w sprawie jego przyszłości w klubie.

Nową radę reprezentować będą głównie Azjaci, posiadający maksymalne zaufanie Petera Lima, ale także osoby piastujące obecnie główne stanowiska w klubie. Póki co, ani liczba, ani też skład rady nie jest znany i poznamy go dopiero podczas grudniowego Zgromadzenia. Jedną z rozważanych opcji jest powołanie zespołu doradczego ds. administracji, w skład którego mieliby wejść obecni członkowie rady Zarządu, którzy dzięki temu zachowaliby pracę w klubie i pomagali nowym władzom dzieląc się wiedzą i doświadczeniem.

Wszystko wskazuje na to, że po raz pierwszy w historii klubu z Mestalla, osobą decydującą o najważniejszych działaniach w klubie będzie kobieta. Z pewnością oznacza to początek nowej ery. Kto wie, może Valencii potrzeba właśnie kobiecej ręki...