Strona główna

Gayà przekonał Nuno

Marcin Śliwnicki | 12.07.2014; 21:15

Portugalczyk zachwycony młodym obrońcą

Cztery dni wystarczyły młodemu José Gayi, aby przekonać do siebie nowego szkoleniowca Valencii, Nuno Espírito Santo. Po kilku dniach zajęć nie ma wątpliwości — lewy obrońca olśnił Portugalczyka. Hiszpan ma wszystko, czego trener oczekuje od bocznego obrońcy.

Według Nuno w nowoczesnym futbolu dobry zespół powinien posiadać dwie podstawowe cechy: balans i organizację gry. Jest to ważne zwłaszcza w przypadku zawodników grających po bokach boiska — powinni oni umieć wybrać odpowiedni moment do ataku, jednocześnie łącząc to z zadaniami defensywnymi. Dla Portugalczyka wszystkie te atrybuty posiada José Gayà.

Młody Hiszpan imponuje szybkością, tak ważną w przeprowadzanym flanką ataku. Co jednak najistotniejsze widać w nim boiskową inteligencję oraz umiejętność czytania gry. Sprawia to, że na lewej obronie sprawuje się lepiej od swoich poprzedników. Zarówno Jordi Alba jak i Juan Bernat byli zawodnikami przestawionymi na tę pozycję, a ich ofensywna natura często dominowała nad grą w destrukcji.

Zdaniem Nuno mający raptem 19 lat José już teraz prezentuje umiejętności techniczne, taktyczne i psychiczne pozwalające na regularne występy w pierwszej drużynie. Dodatkowym atutem Hiszpana jest fakt, iż jest jednym z wychowanków klubu, valencianistą a zarazem dumą projektu Gloval i Miasteczka Sportu w Patternie.

Młody obrońca już w poprzednim sezonie miał okazję zagrać w pierwszej drużynie

Obecnie Gayà jest ustawiany w hipotetycznie najlepszej formacji obronnej, razem z Barraganem, Mathieu i Otamendim. Pierwsza okazja do jej przetestowania — przyszły wtorek i mecz z SpVgg Bayreuth. Na razie jednak Hiszpan błyszczy tylko na treningach. Na porannej sesji jedną z akcji zakończył bramką, która wywołała oklaski i okrzyk ze strony Nuno: „Golazo!”.

Zaufanie Portugalczyka do młodego obrońcy rośnie z każdym dniem. Hiszpan jest też jednym z tych piłkarzy, którym szkoleniowiec poświęca najwięcej czasu i przekazuje najwięcej uwag. Sztab szkoleniowy zwraca zawodnikom uwagę nawet na najmniejsze szczegóły, zwłaszcza teraz, gdy najmocniej ćwiczy z blokiem defensywnym. Sam Nuno jest zadowolony z pracy, którą wykonują jego podopieczni.

Kategoria: Ogólne | Źródło: SuperDeporte