Strona główna

Málaga vs. Valencia – zapowiedź

Bartłomiej Płonka | 24.11.2012; 11:46

Szansa na duży skok w tabeli

Po hicie jesieni czas na kolejny ważny mecz! W ramach 13. serii gier Ligi BBVA Valencia CF zmierzy się z Malagą. Dziś może czekać nas jeszcze trudniejszy mecz niż z Bawarczykami bowiem to Andaluzyjczycy będą gospodarzem.

Wydawać się mogło, że wskutek problemów finansowych a co za tym idzie masowych wyprzedaży podstawowych zawodników Malaga może nie być aż tak groźna jak przed rokiem. Mimo to drużyna z Andaluzji prezentuje się bardzo dobrze. Mimo ostatnich trzech spotkań bez zwycięstwa zespół Manuela Pellegriniego okupuje 5. lokatę. W Lidze Mistrzów Malaga pewnie wyszła z grupy. Awans miała pewny już po czterech spotkaniach. W pokonanym polu pozostawiła faworyzowany Milan, naszpikowany gwiazdami Zenit oraz nieprzewidywalny Anderlecht. Ostatni mecz z Belgami będzie bez znaczenie gdyż Andaluzyjczycy mają pewne 1. miejsce.

Rywala z Walencji wychwala Manuel Pellegrini. „Valencia to wspaniały klub, gdzie grają świetni piłkarze. Jak każdy wielki zespół mają szeroką i dobrą ławkę więc mimo braku paru zawodników będą groźni” – opowiada trener Malagi. Na La Rosaleda nie pojechali Canales, Mathieu, Pereira, Ruiz i Soldado.

Blanquinegros w przypadku wygranej mają szanse wskoczyć nawet na 4. miejsce. Betis zagra z Realem, Sevilla z Atletico a Levante z Barceloną – dlatego można twierdzić, że cała trójka sąsiadów w tabeli straci punkty. Owej sytuacji sprawę zdaje sobie także Malaga. Biało-niebiescy mogą powiększyć swoją przewagę nad resztą stawki.

W ostatnich dziesięciu spotkaniach pomiędzy tymi zespołami tylko raz wygrali Los Boquerones. Miało to miejsce właśnie w ostatnim z pojedynków. W końcówce poprzedniego sezonu, w kwietniu Malaga triumfowała 1:0.

W zespole gospodarzy dzisiejszego starcia zapewne od pierwszych minut zobaczymy dwóch były Valencianistas - Isco i Joaquina. To właśnie nad stratą tego pierwszego bardziej ubolewają kibice. Alarcon będąc w ekipie z Mestalla nie dostawał wielu szans dlatego postanowił odejść do Malagi, gdzie występuje regularnie i rozwija swoje bardzo duże umiejętności. „W Maladze dostrzegłem ciekawy i rozwojowy projekt, więc zdecydowałem się być jego częścią. Uważam, że poczyniłem postęp jako zawodnik. Natrafiłem w Valencii na trenera, który mi nie ufał. Nie dostawałem szans, a on sam mi powiedział, że transfer będzie dla mnie lepszą okazją do rozwoju” – mówił dla hiszpańskiej prasy Isco w połowie października.

Na La Rosaleda VCF czekać dziś trudny mecz. Pocieszeniem jest fakt, że wyniki z mocniejszymi przeciwnikami nie wyglądają źle to może i w pojedynku z Malagą tragedii nie będzie. To spotkanie to także idealna okazja do przełamania fatalnej passy wyjazdowej. Miejmy nadzieje, że wieczorem zobaczymy tak samo walczącą i harującą Valencię jak we wtorkowym starciu z Bayernem.

Transmisja meczu od godziny 19:55 na antenie Canal + Sport. Komentować będą Przemysław Pełka oraz Leszek Orłowski!

Wypowiedz się na naszym forum w temacie ligowym!

Wszystkich jak zwykle zapraszamy do wskazania rezultatu spotkania na Forumowym Typerze oraz na nasz kanał IRC. Nagrody funduje sklep kibica ISS-sport.pl oferujący oryginalne koszulki piłkarskie.

Przewidywalne składy:

Málaga: Caballero; Gámez, Demichelis, Weligton, Eliseu; Portillo, Toulalan, Camacho, Isco; Joaquín, Saviola.

Valencia: Alves, Barragán, Rami, Ricardo Costa, Cissokho; Albelda, Tino Costa, Feghouli, Guardado, Jonas, Valdez.

Kategoria: Składy | Źródło: Wlasne