4. miejsce nadal dla Ches
Valencia w ostatnich trzech kolejkach, przegrała dwa spotkania i zaliczyła jeden remis. Mimo tak fatalnego bilansu, klub ze stolicy Lewantu, nadal zajmuje w tabeli 4. miejsce, które premiuje awansem do Ligi Mistrzów.
1 punkt zdobyty w 3 meczach pozwalał twierdzić, iż sytuacja Valencii po 9. kolejce, będzie nieciekawa. Nic bardziej mylnego. Mimo kiepskiej postawy, drużyna prowadzona przez Unaia Emery\'ego, nadal zajmuje miejsce premiowane awansem do Ligi Mistrzów.
Żaden z pretendentów do górnych miejsc, nie zdołał wygrać swojego pojedynku. Zaczęło się od wczorajszego remisu Valencii, zaledwie kilka godzin później, swój mecz przegrała Sevilla (5-0). W dzisiejszym spotkaniu Atletico Madryt i Almerii padł remis (1-1), dlatego podopieczni Floresa, także nie zdołali wyprzedzić Valencii. Również piłkarze Espanyolu i Villarreal zawiedli swoich kibiców, notując odpowiednio: porażkę z Deportivo (3-0) i remis ze Sportingiem Gijon (1-1).
Sytuacja na szczycie tabeli, nie zmieniła się prawie w ogóle. Nadal na prowadzeniu pozostaje Real Madryt z 23. punktami. Za jego plecami Barcelona (22) i Villarreal (20). Valencia ma 6 pkt. straty do lidera i zajmuje 4. miejsce.
Do rozegrania pozostały jeszcze spotkania Athletic Bilbao i Getafe, oraz Mallorci i Levante. Żaden z tych klubów, nie ma jednak możliwości wyprzedzić Valencii w tabeli.
W związku z zaistniałą sytuacją, piłkarzom Valencii nie pozostaje nic innego, jak w następnych meczach ligowych, zagrać na 100% swoich możliwości i nie patrząc na wyniki innych drużyn, wygrywać kolejne spotkania.
Kategoria: Ogólne | Źródło: Superdeporte