Czyli jednak Soldado?
Roberto Soldado stwierdził niedawno, że chciałby zagrać w Valencii. Głównym czynnikiem tejże decyzji jest gra w Lidze Mistrzów i chęć występowania w drużynie z jego rodzinnego miasta.
Mimo, że Roberto Soldado jest łakomym kąskiem w okienku transferowym, to jego przyszłość wydaje się być jasna. Zawodnik stwierdził niedawno, że nie ma zamiaru wyjeżdżać za granicę.
Napastnikiem Getafe interesuje się jednak Atlético Madryt i obok Valencii jest to największy klub mogący zaoferować zawodnikowi lepsze warunki. Soldado stwierdził jednak jasno: "Chcę grać w Valencii".
Piłkarz chciałby występować w Lidze Mistrzów, a gra w Atlético Madryt nie dałaby mu takiego przywileju, bowiem Rojiblancos występują tylko w Lidze Europy.
Soldado nie wyklucza również pozostania w Getafe. Jeżeli cena za napastnika będzie zbyt wysoka i zarząd Valencii nie będzie mógł powalczyć o snajpera, wtedy Roberto będzie zmuszony wybierać: Atlético czy Getafe.
Soldado jest jednak uwielbiany w Walencji i jako jeden z niewielu ma szanse na godne zastąpienie Davida Villi. W ostatniej sondzie Superdeporte, Soldado zebrał ponad 60% wszystkich głosów.
Kategoria: Ogólne | Źródło: Superdeporte