Strona główna

Zarząd i trener stracili cierpliwość

Lolek | 29.12.2009; 18:44

Miguel wystawiony na listę transferową!

A więc stało się. W trakcie kilkuletniego pobytu Portugalczyka w Valencii jego sytuacja zmieniała się niczym w kalejdoskopie. Świetne występy odchodziły w cień wobec coraz częstszych wybryków piłkarza. Tym razem Miguel przekroczył o jeden most za daleko.

Na poniedziałkowy trening pofatygował się sam prezydent klubu, Manuel Lloretne. Jego wizyta była jasna - przeprowadzić rozmowę z zawodnikiem dotyczącą jego zachowania. Sternik przypomniał Miguelowi, że ten reprezentuje klub nie tylko na boisku, ale i poza nim. Po ostatnim incydencie konieczna była więc kolejna rozmowa dyscyplinarna.

Mało tego, przy pouczaniu Miguela obecny był również trener Valencii, Unai Emery. Także on miał wiele do zarzucenia graczowi. Przede wszystkim mówił o braku poprawy, mimo wielu dawanych szans nie tylko przez niego, ale i jego poprzedników. Llorente także wypominał piłkarzowi jego wady, nie czyniąc tego zbyt delikatnie. Półgodzinne spotkanie zakończyło się ostrą, ale zdecydowaną i nieodwołalną decyzją - zarówno władze, jak i sztab szkoleniowy są już zmęczone wyczynami piłkarza, przez co został on oficjalnie umieszczony na liście transferowej. Póki co, nie napłynęła za niego żadna oficjalna oferta.

Poza karą w postaci konieczności przeprowadzki Miguel został obciążony finansowo. Bardzo możliwe, że Portugalczyk nie będzie dostawał wynagrodzenia nawet przez miesiąc.

Kategoria: Ogólne | Źródło: Las Provicnias