Strona główna

Co się stanie z Zigiciem?

Lolek | 18.11.2009; 14:04

Zainteresowanie wyraził pierwszy klub

Unai Emery nie daje zbyt wielu szans Nikoli Zigiciowi. Przez to zainteresowanie Serbskim napastnikiem wyraził trener Malagi, Juan Ramón López Muñiz. Szkoleniowiec rozpaczliwie szuka ratunku dla swojej drużyny, która plasuje się obecnie na ostatnim miejscu La Liga.

Wprawdzie na liście potencjalnych wzmocnień znajduje się kilku zawodników, ale to właśnie Zigic zajmuje na niej najwyższe miejsce. Spowodowane jest to słabą skutecznością napastników Malagi - Edinho, Obinną i Forestierim. To, że Serb zdobywać bramki umie, pokazał już rok temu, będąc wypożyczonym na pół sezonu do Racingu Santander. W tym krótkim okresie czasu zawodnik zanotował 13 trafień. Według Muñiza, żaden z obecnych napastników nie jest mu w stanie zapewnić liczy 10 goli na sezon. Malaga strzeliła w tym sezonie zaledwie 10 bramek w 10 meczach. Mniej od niej mają tylko 3 zespoły - Xerez (3), Tenerife (7) i Espanyol (8). Trener zmiany tej statystyki i jednocześnie swojego zbawienia upatruje właśnie w Zigiciu.

Na przeszkodzie stoją jednak dwie rzeczy. Pierwsza z nich to płaca piłkarza. Nie wiadomo bowiem, czy Malagę stać będzie na wynajęcie napastnika, nawet do końca sezonu. Druga to kwestia formy, w jakiej Serb przeniósłby się do ostatniego zespołu ligi hiszpańskiej. Fernando Gómez zaprzeczył, jakoby zawodnik miał być sprzedany w tym sezonie, gdyż klub nie będzie miał możliwości sprowadzenia ewentualnego zastępcy. Gómez równie niechętnie przystałby na opcję wypożyczenia. Ma to swój oddźwięk w roli, jaką Zigic odgrywa w Pucharze Króla oraz w przypadku kontuzji najlepszego obecnie strzelca La Liga, Davida Villi.

Kategoria: Spekulacje Transferowe | Źródło: Super Deporte