Strona główna

Nie obejdzie się bez kolejnych inwestorów?

Ulesław | 15.08.2009; 17:34

Choć władze Valencii zapewniają, że emisja akcji zostanie ukończona, trudno ukryć, że Vicente Soriano i Inversiones Dalport ostro namieszali w całej sprawie. Do dziś, na niespełna tydzień przed końcem pierwszej fazy procesu, klub na sprzedaży nowych udziałów zarobił 9 mln euro - rozeszła się 1/10 puli.

Javier Gómez i Jose Garcia Roig - doradca odpowiedzialny za emisję - nie są jednak sceptykami. Podkreślają, że po dobrym początku i późniejszym spadku prędkości rozchodzenia się akcji, emisja znów nabrała tempa. Były dni, w których klub zarabiał niemal milion euro, choć po wystąpieniu Soriano i żądaniach zatrzymania procesu przez Dalport przez pewien czas dziennie sprzedawano akcje za kwotę zaledwie 200.000 euro. Gdyby takie było tempo emisji od początku do końca, trwałaby ona grubo ponad rok.

W pierwszej fazie prawo subskrypcji mają dotychczasowi właściciele, którzy na każdą posiadaną akcję mogą kupić 10 nowych. Zarząd klubu wydaje się przekonany, że Inversiones Dalport nie zdąży zgromadzić gotówki i nie wykupi za 46 mln euro przypadającego spółce pakietu, dlatego aby uratować projekt, konieczne będzie znalezienie nowych inwestorów. Aby emisja akcji nie została anulowana, nabywców muszą znaleźć wszystkie wydane udziały.

Celem obecnych władz będzie ukończenie emisji do 14 września - dnia przewidzianego na nadzwyczajne zebranie akcjonariuszy, na którym Inversiones Dalport miało ogłosić Vicente Soriano następcą Manuela Llorente. Jeśli Dalport nie wykupi do tego czasu nowych akcji - a już tylko nieliczni wierzę, że wykupi - nawet dysponując akcjami Solera, Soriano i Silli spółka stanie się zupełnie przeciętnym, 5-procentowym udziałowcem klubu.

Aby jak najszybciej dokończyć emisję, Llorente i Gómez prowadzą rozmowy z potencjalnymi inwestorami. Jeden z nich mógłby wyłożyć około 1/5 całej kwoty - 18 mln euro. Nie chcą jednak, by powtórzyła się sytuacja z Dalport - inwestorami mają być dobrze znane, walenckie firmy albo hiszpańskie spoza regionu.

Jednocześnie klub zaapelował do 15.000 obecnych drobnych udziałowców, aby dla dobra klubu wykupili akcje. Jeśli to nie poskutkuje, władze rozważają oddania możliwości pierwokupu akcji w ręce fanów posiadających roczne abonamenty na mecze Valencii. To ma być opcja ostateczna, jeśli cała emisja byłaby zagrożona.

Kategoria: Ogólne | Źródło: Las Provincias