Po przegranym spotkaniu z Realem Madryt Joaquin Sanchez był wściekły, że jego klub nie zdołał wywieźć choćby punktu z Santiago Bernabeu. Skrzydłowy stwierdził, że Valencia mogła nawet pokusić się o wygranie tego meczu.
Rozmawiając z dziennikarzami po spotkaniu, reprezentacyjny pomocnik stwierdził: - "Wracamy wściekli, ponieważ byliśmy tak bliscy, by zremisować ten mecz. Jeżeli wykorzystalibyśmy okazje, mogliśmy nawet wygrać. Nie stworzyliśmy wystarczająco klarownych sytuacji i nie skończyliśmy tych, które mieliśmy. Lecz jesteśmy dumni z naszych starań. Zespół walczył i walczył do końca, ale to nie tak miało być."
Mimo porażki Joaquin powiedział, że Valencia nadal liczy się w wyścigu po tytuł mistrza Hiszpanii: - "Oczywiście, że możemy walczyć o tytuł. Nie zrezygnujemy i będziemy mieli nasze szanse, by zatrzymać Barcę, pomimo różnicy punktowej."
Oceniając swój własny występ i sposób gry, polegający na indywidualnych akcjach, zawodnik Nietoperzy powiedział: - "Próbowałem grać w swój sposób, ale w końcu nie miałem wystarczającej sposobności. To jest obszar, w którym zawsze masz szansę, ale zawsze możesz ponieść też klęskę."
"Zespół jest spokojny. Mamy osiem dni przerwy i to będzie przydatne, by ponownie naładować baterie" - podsumował Ximo.
Kategoria: Wywiady | Źródło: Marca / Superdeporte