Strona główna

Ostatnie godziny Miguela w Valencii

Piotr Świca | 31.08.2011; 16:50

Zarząd chce rozwiązać kontrakt

Związany z klubem od 2005 roku piłkarz wkrótce zakończy swoją przygodę z Valencią. W chwili obecnej prowadzone są negocjacje w sprawie zerwania kontraktu obrońcy, który wygasa w czerwcu przyszłego roku.

Hiszpański klub już od początku okienka transferowego próbował sprzedać Portugalczyka, jednak ten przez dwa miesiące nie znalazł klubu, który byłby zainteresowany jego usługami. Wobec niedawnego transferu Barragana sytuacja obrońcy stała się zła, jednak na światło dzienne wyszły kolejne fakty, które zdają się być decydującymi o sprzedaży Miguela.

Były reprezentant Portugalii nie był nawet na ławce rezerwowych w spotkaniu przeciwko Realowi Santander. Powód? Niemal zawsze taki sam - okazało się, że Miguel w dzień przed meczem postanowił zabawić się w jednym z klubów, gdzie widziano go późną nocą.

Sam piłkarz, mimo swojej dramatycznej sytuacji, nie chce opuszczać Valencii. Powód jest prosty: za sam kontrakt dostaje on 1,8 mln €, do tego dochodzą jeszcze bonusy w wysokości około 1,5 mln €. Dlatego obrońca woli zostać w klubie na kolejny sezon nawet nie grając, niż nie otrzymywać pensji.

Kategoria: Spekulacje Transferowe | Źródło: Las Provincias