Najlepszy strzelec Valenci minionego sezonu, David Villa, powiedział dziś na konferencji prasowej, iż ma nadzieje, że Valencia ponownie stanie się europejską potęgą piłkarską, pamiętaną z lat świetności klubu, kiedy to zespół po dwakroć występował w finale Ligi Mistrzów, niestety za każdym razem zawodząc. "El Guaje" wypowiedział się o swoich kolegach z ataku, oraz - rzecz jasna- o wtorkowym meczu z RB Salzburg, w którym dwubramkowe zwycięstwo będzie przepustką do gry w elitarnej Lidze Mistrzów.
Najważniejszy mecz początku sezonu
"Jesteśmy na dwa dni przed zapewne jednym z najważniejszych meczy sezonu. Oczywiście jesteśmy świadomi, że zarówno sportowo, jak i ekonomicznie, to spotkanie jest dla nas bardzo ważne, stanowi bowiem przepustkę do gry w Lidze Mistrzów. Nikt z nas nie rozważa możliwości przegrania rywalizacji z Salzburgiem, mając stratę tylko jednej bramki. Niewątpliwie ten mecz jest niezwykle ważny, zarówno dla graczy, zarządu, całego klubu, jak i dla wszystkich kibiców. Klub potrzebuje zysków ekonomicznych z udziału i gry w tych rozgrywkach, zawodnicy i kibice chcę zapewne przeżyć niesamowite emocje związane z Ligą Mistrzów, poczuć jej niepowtarzalny czar. Chcemy na nowo stać się tą wielką Valencią, która swą grą w Lidze Mistrzów budziła respekt."
Nawierzchnia boiska
"Tym razem to nasi rywale zagrają na innej nawierzchni, do której nie są przyzwyczajeni."
90 minut walki o Champions League
Gra w Lidze Mistrzów dla każdego zawodnika jest bardzo ważna. Przez 90 minut będziemy walczyć, aby móc w tych rozgrywkach wystąpić. Na pewno damy z siebie wszystko."
Najważniejsze zadanie
Wiemy że musimy zdobyć przynajmniej dwie bramki żeby wygrać i awansować. Każdy gracz będzie miał swoje zadanie do spełnienia. Tak samo ważna jest postawa piłkarzy ze środka boiska, którzy rozpoczynają akcje, jak i skrzydłowych, którzy zwykle kontynuując akcję, stwarzając swoimi podaniami bramkowe sytuacje, jak i napastników którzy muszą te sytuacje zamieniać na bramki. Ważny będzie początek spotkania, musimy od samego początku zacząć atakować. Wiemy że Salzburg będzie się przez cały mecz skupiał na grze defensywnej, zażarcie broniąc swej bramki, a także nękając naszą obronę groźnymi kontratakami. Nas jednak będzą dopingować kibice, którzy całkowicie wypełnią trybuny. Nie możemy też pozwolić sobie na utratę bramki, gdyż to poważnie skomplikowało by nasze zadanie, a utrzymując czyste konto, musimy stwarzać okazję i je wykorzystywać. Myślę, że skuteczność pod bramką rywali nas nie zawiedzie."
Nie popełnić błędów sprzed roku
"W zeszłym roku nie awansowaliśmy do pucharu UEFA, przegrywając z Hamburgiem, zespołem jednak lepszym niż Salzburg. Sporo nauczyliśmy się po tym spotkaniu, nie popełnimy tych samych błędów. Pamiętamy niewykorzystane pechowo sytuacje sprzed roku, mam nadzieje że w tym meczu takie sytuacje będą kończyły się z piłką w siatce rywali."
Nowe wzmocnienia
"Jest ważne, aby kadra zespołu była wystarczająco szeroka, aby była rywalizacja o miejsce w pierwszym zespole. Ciesze się także, że wiele od każdego z nas się wymaga, bo to znaczy że nadal powinniśmy ciężko trenować i polepszać swoją grę. Odnośnie naszego nowego kolegi z zespołu, Francesco Tavano, słyszałem iż często porównuje się go do mnie, z powodu podobnych cech - obaj jesteśmy niskiego wzrostu, obaj dysponujemy znaczną szybkością. Mamy nadzieje, że Francesco utrzyma swą strzelecką formę z Serie A. Oczywiście nie kryłbym radości gdyby do naszego zespołu dołączył Joaquin, gdyż jest wspaniałym zawodnikiem, którego przyjście byłoby sporym wzmocnieniem naszego zespołu. Myślę, że każdy z nas ma nadzieje że Joaquin dołączy do naszej drużyny."
Fernando Morientes i Mario Regueiro
"Fernando jest piłkarzem który prędko zaaklimatyzował się w klubie, pasuje idealnie do filozofii naszego klubu. Posiada duże doświadczenie, także w grze w Lidze Mistrzów, myśle że będzie się nam zarówno dobrze współpracowało na boisku, jak i walczyło o miejsce w pierwszym składzie.
Mario jest piłkarzem który bardzo chce zostać w naszym zespole. Naprawde bardzo ciężko pracował w przygotowaniach przedsezonowych, jest w wysokiej formiel. Dodatkowo, dla wielu z nas, w tym dla mnie, jest dużą podporą w szatni."
Najważniejszy mecz początku sezonu
"Jesteśmy na dwa dni przed zapewne jednym z najważniejszych meczy sezonu. Oczywiście jesteśmy świadomi, że zarówno sportowo, jak i ekonomicznie, to spotkanie jest dla nas bardzo ważne, stanowi bowiem przepustkę do gry w Lidze Mistrzów. Nikt z nas nie rozważa możliwości przegrania rywalizacji z Salzburgiem, mając stratę tylko jednej bramki. Niewątpliwie ten mecz jest niezwykle ważny, zarówno dla graczy, zarządu, całego klubu, jak i dla wszystkich kibiców. Klub potrzebuje zysków ekonomicznych z udziału i gry w tych rozgrywkach, zawodnicy i kibice chcę zapewne przeżyć niesamowite emocje związane z Ligą Mistrzów, poczuć jej niepowtarzalny czar. Chcemy na nowo stać się tą wielką Valencią, która swą grą w Lidze Mistrzów budziła respekt."
Nawierzchnia boiska
"Tym razem to nasi rywale zagrają na innej nawierzchni, do której nie są przyzwyczajeni."
90 minut walki o Champions League
Gra w Lidze Mistrzów dla każdego zawodnika jest bardzo ważna. Przez 90 minut będziemy walczyć, aby móc w tych rozgrywkach wystąpić. Na pewno damy z siebie wszystko."
Najważniejsze zadanie
Wiemy że musimy zdobyć przynajmniej dwie bramki żeby wygrać i awansować. Każdy gracz będzie miał swoje zadanie do spełnienia. Tak samo ważna jest postawa piłkarzy ze środka boiska, którzy rozpoczynają akcje, jak i skrzydłowych, którzy zwykle kontynuując akcję, stwarzając swoimi podaniami bramkowe sytuacje, jak i napastników którzy muszą te sytuacje zamieniać na bramki. Ważny będzie początek spotkania, musimy od samego początku zacząć atakować. Wiemy że Salzburg będzie się przez cały mecz skupiał na grze defensywnej, zażarcie broniąc swej bramki, a także nękając naszą obronę groźnymi kontratakami. Nas jednak będzą dopingować kibice, którzy całkowicie wypełnią trybuny. Nie możemy też pozwolić sobie na utratę bramki, gdyż to poważnie skomplikowało by nasze zadanie, a utrzymując czyste konto, musimy stwarzać okazję i je wykorzystywać. Myślę, że skuteczność pod bramką rywali nas nie zawiedzie."
Nie popełnić błędów sprzed roku
"W zeszłym roku nie awansowaliśmy do pucharu UEFA, przegrywając z Hamburgiem, zespołem jednak lepszym niż Salzburg. Sporo nauczyliśmy się po tym spotkaniu, nie popełnimy tych samych błędów. Pamiętamy niewykorzystane pechowo sytuacje sprzed roku, mam nadzieje że w tym meczu takie sytuacje będą kończyły się z piłką w siatce rywali."
Nowe wzmocnienia
"Jest ważne, aby kadra zespołu była wystarczająco szeroka, aby była rywalizacja o miejsce w pierwszym zespole. Ciesze się także, że wiele od każdego z nas się wymaga, bo to znaczy że nadal powinniśmy ciężko trenować i polepszać swoją grę. Odnośnie naszego nowego kolegi z zespołu, Francesco Tavano, słyszałem iż często porównuje się go do mnie, z powodu podobnych cech - obaj jesteśmy niskiego wzrostu, obaj dysponujemy znaczną szybkością. Mamy nadzieje, że Francesco utrzyma swą strzelecką formę z Serie A. Oczywiście nie kryłbym radości gdyby do naszego zespołu dołączył Joaquin, gdyż jest wspaniałym zawodnikiem, którego przyjście byłoby sporym wzmocnieniem naszego zespołu. Myślę, że każdy z nas ma nadzieje że Joaquin dołączy do naszej drużyny."
Fernando Morientes i Mario Regueiro
"Fernando jest piłkarzem który prędko zaaklimatyzował się w klubie, pasuje idealnie do filozofii naszego klubu. Posiada duże doświadczenie, także w grze w Lidze Mistrzów, myśle że będzie się nam zarówno dobrze współpracowało na boisku, jak i walczyło o miejsce w pierwszym składzie.
Mario jest piłkarzem który bardzo chce zostać w naszym zespole. Naprawde bardzo ciężko pracował w przygotowaniach przedsezonowych, jest w wysokiej formiel. Dodatkowo, dla wielu z nas, w tym dla mnie, jest dużą podporą w szatni."
Kategoria: | Źródło: valenciacf.es