Strona główna

Simao w Valenci, kto za Miste i Ayalę?

Ulesław | 08.08.2006; 11:56
Jak donosi hiszpański serwis as.com, Simao Sabrosa jest gotów na przeprowadzkę z Lizbony do Walencji. Portugalski internacjonał uzgodnił bowiem już wszystkie szczegóły swego 6 letniego kontraktu z zespołem Valenci i niebawem zawita w swoim nowym klubie. Nowy nabytek "Nietoperzy" jest najdroższym z pośród sprowadzonych zawodników tym sezonie, bowiem oba kluby ustaliły kwotę odstępnego, która wynosić ma ok 14 mln euro.
Czekamy jednak na oficjalne potwierdzenie transferu przez oba zespoły.




Roberto Ayala.

Niejasna jest wciąż sprawa Roberto Ayali, który zignorował nakaz powrotu do klubu po trzech dniach pobytu w Argentynie i nie stawił się na poniedziałkowym porannym treningu. Zawodnik tłumaczył się podobno problemami z połączeniem lotniczym, lecz nie jest to dosyć wiarygodne tłumaczenie. Bardziej prawdopodobny wydaje się być fakt, iż Roberto umyślnie nie raczył zawitać w klubie, chcąc wywrzeć większy nacisk na zarządzie, aby ten zgodził się na transfer obrońcy do Villarealu. Wydajje się więc bardzo prawdopodobne że Ayala dopnie swego i klub zrezygnuje z usług Argentyńczyk.

Pozostaje tylko nadal pytanie, kto zastąpi Ayalę na jego dotychczasowej pozycji w zespole. Amadeo Carboni, najchętniej widziałby jako następce Ayali Jorga Andrade, jednakże stosunki pomiędzy klubami nie są najlepsze od czasów afery w meczu Copa del Rey, a także zarząd klubu Deportivo wycenia zawodnika na 15 mln euro. Valencia jest w stanie zapłacić za kontuzjowanego Portugalczyka około 8 mln euro, spodziewając się za taką mniej więcej opłatą sprzedać Roberto Ayalę. Drugim piłkarzem na którego zwracają uwagę działacze "Ches" jest także Portugalczyk, Fernando Meira, jednakże jego wartość takżę przekracza ewentulane maksymalne zyski ze sprzedarzy argentyńskiego obrońcy, bowiem włodarze klubu VFC Studgard, wyceniają Meirę na 10 mln euro. Kto zastąpi Ayalę, dowiemy się zapewne w najbliższej przyszłości.

Następca Misty.

Po odejściu Miguela Angela Ferrera "Misty" do Athletico Madryt, Dyrektor Sportowy Valenci- Amadeo Carboni zaczął się także rozglądać za następcą tego zawodnika. Wśród wymienianych najczęściej nazwisk, pojawiali się Luis García oraz Obafemi Martins. Agent tego ostatniego oświadczył wczoraj, iż "jego agent ma oferty z kilku klubów, takich jak Tottenham, Newcastle, Portsmouth oraz Valencia" Nie wiadomo jednak, czy któryś z wymienianych piłkarzy dołączy do zespołu Quique Floresa, bowiem kwota podyktowana przez kluby zawodników może okazać się zbyt wygórowana jak na możliwości finansowe klubu.

Kategoria: | Źródło: as.com | foroche.com