Władze i piłkarze Interu Mediolan czują się poszkodowane zamieszkami, do jakich doszło po zakończeniu wtorkowego spotkania 1/8 finału Ligi Mistrzów przeciwko Valencii CF. W oficjalnej notce prasowej mediolański klub zaznaczył, że ”padł ofiarą ataku” ze strony gospodarza meczu i w związku z tą sytuacją ”zamierza dochodzić swoich praw przed sądem”.
"Inter padł ofiarą bardzo poważnego incydentu, wynikającego z agresji w kierunki jednego ze swoich piłkarzy. Następująca reakcja była konsekwencją zdarzenia, którego w żaden sposób nie można usprawiedliwić” – przeczytać można na oficjalnej stronie Mistrza Włoch.
W opublikowanej notce, Inter skarżył się również na nieprzyjazną atmosferę panującą na trybunach podczas spotkania, oraz przygotowaną przez kibiców lewantyńskiego klubu kartoniadę z napisem ”Vendetta” (zemsta), która zdaniem władz mediolańczyków jest pogwałceniem zasad Fair Play.
"Inter padł ofiarą bardzo poważnego incydentu, wynikającego z agresji w kierunki jednego ze swoich piłkarzy. Następująca reakcja była konsekwencją zdarzenia, którego w żaden sposób nie można usprawiedliwić” – przeczytać można na oficjalnej stronie Mistrza Włoch.
W opublikowanej notce, Inter skarżył się również na nieprzyjazną atmosferę panującą na trybunach podczas spotkania, oraz przygotowaną przez kibiców lewantyńskiego klubu kartoniadę z napisem ”Vendetta” (zemsta), która zdaniem władz mediolańczyków jest pogwałceniem zasad Fair Play.
Kategoria: | Źródło: marca.com