Strona główna

Pierwsza wygrana w nowym roku

Karol Kotlarz | 06.01.2018; 18:10

Girona pokonana

Piłkarze Valencii od zwycięstwa rozpoczęli zmagania ligowe w nowym roku, wygrywając 2:1 z Gironą. Bramki dla gospodarzy zdobyli Ramalho (samobójcze trafienie) i Parejo z rzutu karnego, zaś dla gości trafił Portu.

Valencia przystępowała do meczu z beniaminkiem bez kilku podstawowych zawodników, kontuzjowanych Murillo i Solera oraz pauzujących za kartki Zazy i Montoyi. W miejsce tych ostatnich do składu wskoczyli Nacho Vidal i Santi Mina. Na ławce rezerwowych zasiadł nowy nabytek Los Ches, wypożyczony z Atletico Luciano Vietto. Przy linii bocznej boiska, po przerwie spowodowanej leczeniem po wypadku samochodowym, znów pojawił się Marcelino.

Pierwsza groźna sytuacja meczu należała do gości, gdy po dośrodkowaniu z rzutu rożnego w polu karnym Valencii główkował Juanpe. Na posterunku był jednak Neto, który zatrzymał strzał zawodnika Girony. W odpowiedzi swoje szanse mieli Rodrigo oraz Guedes, którego potężne uderzenie minęło o centymetry bramkę strzeżoną przez Bono.

W 8. minucie meczu to Girona wyszła na prowadzenie. Z lewej strony boiska bierną postawę Vidal wykorzystał Mojica, który posłał dośrodkowanie w pole karne, a tam Portu ubiegł Gabriela i celnym uderzeniem głową skierował piłkę do siatki. 0:1!

Podopieczni Marcelino po straconej bramce ruszyli do odrabiania strat. Najgroźniejsze strzały oddali Garay po rzucie rożnym oraz Andreas z dystansu, jednak w obu przypadkach górą okazał się golkiper gości. Na wyrównanie stanu meczu kibice zgromadzeni na Mestalla czekali do 26. minuty. Wówczas to na lewym skrzydle piłkę otrzymał Guedes, który minął obrońcę, przełożył piłkę na lewą nogę i oddał strzał na bramkę. Tor lotu zmienił jeszcze interweniujący Jonas Ramalho, który nie dał szans swojemu bramkarzowi. 1:1!

Szansę na wyjście na prowadzenie miała Valencia, kiedy to po rzucie rożnym piłkę uderzał głową Gabriel. Strzał został jednak obroniony przez Bono. W 38. minucie spotkania szarżującego w polu karnym gości Rodrigo zatrzymał, jak pokazały powtórki - nieprzepisowo, bramkarz Girony. Gwizdek sędziego jednak milczał. Do przerwy na tablicy wyników widniał remis 1:1.

Zaledwie minutę po zmianie stron akcję lewą stroną boiska przeprowadził José Gayà. Obrońca Valencii został nieprzepisowo zatrzymany w polu karnym gości, a tym razem arbiter nie miał żadnych wątpliwości i wskazał na jedenasty metr. Do piłki podszedł kapitan gospodarzy, Dani Parejo, który pewnym strzałem umieścił piłkę w siatce. 2:1!

Piłkarze Valencii szukali sposobu na podwyższenie stanu meczu. Swoje próby mieli obaj napastnicy, Rodrigo i Mina, jednak ich strzały albo lądowały obok bramki albo były zatrzymywane przez Bono. W 64. minucie meczu to golkiper gospodarzy miał sporo pracy, broniąc uderzenie Mojici z lewego skrzydła i zatrzymując kilkanaście sekund później uderzenie głową Ponsa.

W 73. minucie meczu na placu gry pojawił się debiutujący w Valencii Luciano Vietto. Argentyńczyk miał okazję do podwyższenia rezultatu spotkania w końcówce meczu, kiedy to Bono odbił uderzenie Rodrigo, a do piłki doskoczył Vietto, którego strzał minął o centymetry bramkę gości.

To pierwsze zwycięstwo Valencii w nowym roku. Wygrana ta przerywa serię słabszych występów - w ostatnich spotkaniach podopieczni Marcelino zanotowali dwie porażki w lidze plus remis w Copa del Rey. Kolejnym rywalem Los Ches będzie Deportivo. Do spotkania z drużyną z Galicji nie przystąpią Andreas Pereira i Geoffrey Kondogbia, którzy z Gironą otrzymali swoje piąte żółte kartki w lidze i czeka ich mecz przerwy.

LaLiga, 18. kolejka: Valencia CF - Girona FC 2:1 (1:1)

Bramki: 0:1 Portu (min. 8), 1:1 Ramalho (sam.) (min. 26), 2:1 Parejo (k.) (min. 47)

Valencia CF: Neto, Nacho Vidal (66. Ruben Vezo), Garay, Gabriel Paulista, Gaya, Parejo, Kondogbia, Andreas (81. Maksimovic), Guedes, Rodrigo, Santi Mina (73. Vietto).

Girona FC: Bono, Bernardo, Mojica, Ramalho, Maffeo (65. Aday Benítez), Granell (46. Borja García), Pere Pons, Juanpe, Timor, Portu, Stuani.

Wybierz gracza meczu
José Gayà
Gonçalo Guedes
Geoffrey Kondogbia
Neto
Dani Parejo
buildquizzes


Kategoria: Składy | Źródło: własne | LasProvincias | SuperDeporte