Strona główna

Oceny za mecz z Getafe

Redakcja | 19.12.2015; 20:45

Paco, Mina i Cancelo

Świetny mecz Cancelo

Remis 2:2 z Getafe trudno uznać za satysfakcjonujący. Valencia nie ustrzegła się błędów, a na tym polu niechlubnie wyróżnił się Abdennour. Z kolei Cancelo rozegrał najlepszy mecz w obecnym sezonie.

Jaume (6): Bez błysku. Trudno mieć pretensje do walenckiego bramkarza za stracone bramki. Pierwszy gol z wolnego był wykonany z bardzo bliskiej odległości, a mur wyraźnie spóźnił się z wyskokiem. Portero przyzwyczaił nas jednak do fenomenalnych interwencji, której tu niestety zabrakło.

Barragán (6,5): Poprawny. Nie był to najlepszy mecz prawego defensora, ale też trudno mu cokolwiek zarzucić.

Mustafi (7,5): Pewny. Mustafi rozegrał bardzo dobre zawody i pomimo utraty dwóch bramek, trudno jego właśnie obwiniać za którąkolwiek z nich.

Abdennour (4,5): Nonszalancki. Tunezyjczyk przeplata zdecydowane interwencje z nieco nieskoordynowanymi ruchami i złymi decyzjami. Po jego wyraźnym błędzie padła druga bramka dla gości, a defensor pomylił się w niemal identyczny sposób po raz drugi, tym razem bez konsekwencji.

Gayà (5,5): Rozkojarzony. Młody obrońca zagrał krótko i nie może zaliczyć tego spotkania do udanych. Przed doznaniem kontuzji i zejściem z boiska, sprokurował rzut wolny tuż przy swoim polu karnym, po którym padła bramka. Zaliczył też kilka niedokładnych dośrodkowań.

João Cancelo (9): Gwiazda. Świetne spotkanie Portugalczyka. Miał udział przy obydwu golach. Niezależnie od tego, czy grał na prawym skrzydle czy na lewej obronie, siał postrach wśród obrońców rywali. Po faulach na nim goście zarobili aż trzy żółte kartki. Zaliczył asystę i dzięki długiej pogoni za rywalem w końcówce meczu uratował drużynę przed przegraną. Otrzymał owację na stojąco od kibiców.

Parejo (6,5): Solidny. Nie był to wybitny mecz kapitana, ale jednocześnie trzeba mu przyznać, że starał się brać na siebie ciężar rozgrywania piłki w środku pola i nie zawsze otrzymywał w tym względzie pomoc kolegów.

Danilo (6,5): Obiecujący. Młody pomocnik w pierwszej połowie był niemal zupełnie niewidoczny, jednak później się rozkręcił i pokazał kilka ciekawych zagrań.

Gomes (6,5): Pracuś. Starał się, pokazywał na pozycjach, biegał. Andre miewał jednak zdecydowanie lepsze mecze i wciąż czekamy na jego optymalną dyspozycję.

Piatti (6): Bezproduktywny. Widać było, że Argentyńczyk dostał wyraźne polecenie od Gary’ego Neville’a, aby schodzić do środka, jednak nie dało to spodziewanych efektów. Zmieniony przez Negredo w 73. minucie.

Santi Mina (7): Strzelec. Wszedł z ławki i od razu wpisał się na listę strzelców po wyłożeniu piłki przez Paco. Dużo biegał, pracował również w defensywie.

Paco Alcácer (8): Bohater. Strzelił piękną bramkę uderzając z pierwszej piłki po podaniu Cancelo. Zaliczył również asystę przy golu Santiego Miny. W drugiej połowie nie odznaczył się niczym szczególnym, ale starał się i biegał do końca.

Negredo (6): Zmiennik. Miał jedną dogodną okazję, której nie wykorzystał. Poza tym niewiele wniósł do gry drużyny.

De Paul: Grał zbyt krótko.

Neville (6): Kreatywny. Dało się zauważyć, że Mister chciał zaszczepić w swoich zawodnikach nowe rozwiązania taktyczne, w tym schodzenie skrzydłowych do środka. Drużyna wyglądała przyzwoicie w ofensywie i kontrolowała grę przez większą część meczu. Zabrakło koncentracji w grze obronnej. Wynik meczu trudno jednak uznać za sukces.

Kategoria: Składy | Źródło: