Reprezentacyjna posucha potrwa krótko?
Drużyna mistrzów świata już wkrótce może zostać zasilona zawodnikiem (-ami) ze stolicy Lewantu. We wrześniu, po raz pierwszy od dłuższego czasu, wśród powołanych przez selekcjonera kadry zabrakło choćby jednego Valencianisty. Ten stan już wkrótce może ulec zmianie – Vicente del Bosque bacznie przygląda się postępom Víctora Ruiza, Jordiego Alby oraz Roberto Soldado.
Soldado od miesięcy wyczekuje na upragnione powołanie, jednakże mimo coraz lepszych osiągnięć, wciąż pozostaje poza szeroką kadrą. Z takich czy innych względów, selekcjoner uznaje Villę, Llorente, Negredo i Torresa za nietykalnych.
Najwięcej w krótkim czasie zyskał Ruiz. Wprawdzie mógł zniknąć z oczu w czasie pobytu we włoskiej lidze, ale po powrocie do ojczyzny otrzymuje wysokie noty. Del Bosque postrzega 22-latka jako lepiej startującego do piłki od Domíngueza, rówieśnika ze stołecznego Atlético, także znanego z reprezentacji U-21. Obaj są uznawani jako alternatywa dla Piqué, jednak w obliczu powrotu stopera do zdrowia po miesięcznej przerwie oraz niemal pewnym udziale w EURO2012, Víctor Ruiz może otrzymać swoją szansę.
Jordi Alba, dobry znajomy Ruiza jeszcze z występów w barcelońskiej szkółce, także czeka na debiut w pierwszej reprezentacji. Jego konkurenci – Joan Capdevila (SL Benfica) oraz Álvaro Arbeloa (Real Madryt) – w tym sezonie nie pojawiają się często na boisku.
Vicente del Bosque pojawił się na trybunach Estadio Mestalla podczas meczu z Atlético Madryt, być może obejrzy na żywo także spotkanie z Chelsea.
Najbliższe spotkania reprezentacji Hiszpanii zaplanowano na 7 (vs. Czechy) oraz 11 (vs. Szkocja) października.
Kategoria: Reprezentacje | Źródło: SD