Strona główna

Emery nie skreśla Choriego

Nevan | 25.09.2010; 16:35

Co z Dominguezem?

Nienajlepszy występ Choriego Domignueza przeciwko Atletico Madryt, sprawił, że kibice zaczęli zastanawiać się, co Unai Emery pocznie z Argentyńczykiem. W zeszłym sezonie, Argentyńczyk nie dostawał wielu szans na pokazanie swoich możliwości. W tym sezonie miało być inaczej, i jak zapowiada trener - będzie.

Mimo kiepskiego występu Choriego przeciwko Atletico, trener zamierza nadal stawiać na Argentyńczyka.

"Mam do niego pełne zaufanie. To prawda - mecz z Atletico nie należał do najlepszych w jego wykonaniu, ale nie możemy go teraz przekreślać. Dla piłkarza, najważniejsze jest ciągłość. Nie mogę teraz odstawić Choriego od składu, potrzeba mu gry."

Emery uważa ponadto Domingueza za ważnego piłkarza pierwszego zespołu.

"Jest piłkarzem niezbędnym dla drużyny, będziemy go potrzebować. Kiedy piłkarz jest w formie, jest chwalony przez kibiców, kiedy zawodnikowi nie wychodzi kilka meczów, wtedy kibice żądają kogoś innego w jego miejsce."

Według spekulacji dziennikarzy Superdeporte, Chori Dominguez dostanie już dzisiaj kolejną szansę od trenera. O godzinie 18 rozpocznie się mecz ze Sportingiem Gijon, i jest wysoce prawdopodobne, że Argentyńczyk pojawi się w pierwszym składzie.

Kategoria: Ogólne | Źródło: Superdeporte