Strona główna

Kariera Juana Manuela Maty rozwija się w zawrotnym tempie. Zewsząd słychać już o zainteresowaniu FC Barcelony czy powrotem do Realu Madryt, dlatego włodarze Valencii pragną zabezpieczyć się przed utratą utalentowanego 21-latka.

Prezydent klubu, Manuel Llorente oraz dyrektor sportowy, Fernando Gómez, przedsięwzięli ku temu pierwsze kroki, którymi okazały się rozmowy z agentem piłkarza oraz jego ojcem.

Do takiej decyzji przekonały kierowników umiejętności piłkarskie wychowanka Castilli, posiadany talent, dokonania z ostatnich dwóch sezonów, a także bardzo młody wiek. Wahania tym bardziej nie przedłużają zapędy dwóch największych rywali, FC Barcelony wraz z Realem Madryt.

Llorente i Gómez nosili się z tym pomysłem jak kura z jajem, dlatego teraz nie chcą odkładać kwestii nowej umowy na dalszy plan, co potwierdzają działania, mające skłonić zawodnika do jej podpisania. W ubiegły wtorek zaplanowano spotkanie z przedstawicielami pomocnika oraz jego ojcem, na którym to wstępnie omówiono szczegóły, jakie zapisane zostaną w kontrakcie. Do tej pory Mata był jednym z najgorzej opłacanych piłkarzy w kadrze, ale teraz pensja zawodnika zostanie niewątpliwie znacznie podwyższona.

Jak na razie status młodego Hiszpana w zespole Los Ches nie uległ zmianie. Cały czas deklarowano, iż jest on intransferible. Klub zakomunikował w dodatku, że w projekcie sportowym będzie odgrywał główną rolę.

Odnotować należy, że na Estadio Mestalla pojawił się razem z innym reprezentantem młodzieżowej kadry narodowej Hiszpanii, Stephenem Sunday’em, dzięki Amedeo Carboniemu.

Kategoria: Ogólne | Źródło: SuperDeporte