Strona główna

Bramkarz Realu Sociedad, Claudio Bravo, którego przyszłość wiązana jest z Valencią głównie na skutek żądania Unaia Emery’ego o wzmocnieniu pozycji golkipera w drużynie, powiedział wczoraj, że nie chce sobie robić złudnych nadziei, bo może nic z tego nie wyniknąć, nie ukrywa jednak chęci gry w Liga BBVA, zwłaszcza po tym jak zainteresowanie jego osobą wyraziły Valencia oraz Real Madryt.

To są główne wyzwania. Każdy chce być w Primera i kto tak mówi, nie kłamie. Piłkarz nie posiada paszportu Unii Europejskiej, co nieco oddala go od Valencii, ale Bravo wierzy, że ta kwestia może wkrótce ulec poprawie.

Z kolei César Sanchez, weteran strzegący w rundzie rewanżowej bramki Valencii, przesunął wczoraj o jeden dzień decyzję o odpowiedzi na propozycję związania się z klubem rocznym kontraktem.

Kategoria: Spekulacje Transferowe | Źródło: Super Deporte