Strona główna
Ciągnące się od bardzo dawna poszukiwania godnego kandydata na stanowisko szkoleniowca Valencii mogą w najbliższym czasie dobiec końca. Wszystko za sprawą bardzo prężnie działającego na stanowisku sekretarza technicznego, Juana Sancheza.

"W najbliższych dniach będziemy wiedzieć coś więcej. Musimy poczekać." mówił wczoraj Juan Sanchez, sekretarz techniczny klubu., odnośnie zatrudnienia dotychczasowego szkoleniowca Almerii, Unai Emery’ego na stanowisku trenera Nietoperzy. "Istnieją więcej niż prawdopodobne szanse, jednak musimy kontynuować rozmowy, które czekają nas jeszcze w tym tygodniu", powiedział Sanchez, po swoim spotkaniu z Jesusem Wollstein’em, który wydał podobno wytyczne do ostatecznego sfinalizowania kontraktu z nowym trenerem. Rozmowy mają być tak zaawansowane, że do oficjalnego ogłoszenia o zatrudnieniu Emery’ego może dojść nawet jutro, kiedy to po raz drugi dojdzie do spotkania Emery’ego z prezesem Almerii w celu poinformowania go o swojej dalszej przyszłości.

Unai Emery spotkał się już wczoraj ze swoim obecnym pracodawcą, lecz w dalszym ciągu nie podjęto ostatecznej decyzji. Największe wątpliwości u Emery’ego wzbudza jednak ciągle niestabilna sytuacja na szczycie władz klubu, a mianowicie fakt, iż obecny prezes Valencii Juan Soler z chęcią widzał by go na stanowisku trenera, jednak jego konkurent w walce o pozycję sternika klubu, Villalonga, który jest gotów odkupić od Solera pakiet akcji nie wyobraża sobie Unai’a na ławce trenerskiej Ches, a co więcej, snuje plany o zatrudnieniu Mourinho.

Emery, który chce mieć pewność, że w przypadku zmiany władz nie dojdzie do jego dymisji ma być podobno gotów do rozmowy z samym Juanem Solerem.

Tymczasem, Almeria nie traci wiary. "Jeśli istnieje możliwość pośród tysiąca na zatrzymanie Emery’ego musimy ją wykorzytać" powiedział Alberto Benito, sekretarz techniczny klubu z Andaluzji.

Kategoria: Spekulacje Transferowe | Źródło: Las Provincias