Strona główna

Guillamón nie składa broni

Wojciech Ciuraj | 01.09.2020; 12:22

Hiszpan chce zostać w klubie

Świetny mecz Hugo Guillamóna w ostatnim sparingu z Levante, pokazał, że wychowanek Valencii nie jest na straconej pozycji w kontekście walki o pierwszy skład w nadchodzącym sezonie. Włodarze klubu rozważają wypożyczenie Hiszpana w przypadku zakontraktowania dwóch nowych stoperów, jednak ten wysłał trenerowi wyraźny sygnał, że jest gotów zostać.

Guillamón był jednym z niewielu jasnych punktów drużyny na finiszu poprzedniej kampanii. Jego dojrzałość i dokładność w rozprowadzaniu piłki zrobiła wrażenie na wielu kibicach i ekspertach. Mimo zainteresowania innych drużyn, Hiszpan zdecydował się zostać w Valencii deklarując silne przywiązanie do klubu, w którym się wychował. Wydawało się, że Hugo może się stać etatowym partnerem Gabriela na środku obrony.

Trener Javi Gracia bacznie przygląda się posiadanej kadrze, dając szansę wszystkim, którzy chcą ciężko pracować. Jednym z piłkarzy, którzy mocno zaimponowali Gracii podczas trwającej pretemporady jest Eliaquim Mangala – piłkarz przez wielu spisywany już na straty. Baskijski szkoleniowiec ceni doświadczenie i tężyznę fizyczną u stoperów i nalega na transfer Germana Pezzelli z Fiorentiny. Trwające okienko ze względu na problemy finansowe klubu jest bardzo skomplikowane. Gdyby udało się zakontraktować dwóch środkowych obrońców o profilu pożądanym przez trenera, wówczas Guillamón ma zostać wypożyczony do klubu, w którym będzie kluczowym graczem. Hugo nie zamierza jednak oddawać miejsca w kadrze walkowerem i niezależnie od sytuacji na rynku transferowym będzie walczył o miejsce w drużynie.

Kategoria: Ogólne | Źródło: SuperDeporte, fot. Superdeporte