Strona główna

Juventus po Kang-ina

Piotr Stepulak | 30.09.2019; 18:39

Pomocnik Valencii pod obserwacją

Włoski klub chciał tego lata podpisać umowę z młodym Koreańczykiem, lecz Peter Lim odmówił sprzedaży zawodnika. Główny udziałowiec Los Ches chce, aby młody pomocnik rozwijał swoje umiejętności na Mestalla.

Juventus jest świadomy umiejętności Kang-ina. Mistrz Włoch od dawna przygląda się wychowankowi Valencii. Koreańczyk miał okazję zmierzyć się z Juve w Młodzieżowej Lidze Mistrzów w sezonie 2018/19 i pozostawił po sobie bardzo dobre wrażenie. Piłkarz nie pozostał niezauważony przez skautów „Starej Damy\", ani ich dyrektora sportowego - Fabio Paraticiego.

Jego występ na Mistrzostwach Świata U-20 w Polsce, gdzie doszedł ze swoją reprezentacją do finału i zgarnął „Złotą Piłkę\" za najlepszego zawodnika turnieju, był kolejnym argumentem dla Juventusu. Kilka tygodni później, Włosi pojawili się jako jedni z zainteresowanych, gdy Kang-in Lee poprosił o sprzedanie go, jeśli nie znajdzie się w planach Marcelino na przyszły sezon. Gracz odrzucał wszystkie propozycje wypożyczenia. Oferta Juventusu była jednak niewystarczająca, a Peter Lim odrzucił wszelkie możliwości odejścia, świadomy potencjału i talentu młodego piłkarza.

To nie jedyny duży klub, który w ostatnich miesiącach zapukał do drzwi na Mestalla, pytając o Koreańczyka. Zainteresowanie Juventusu ostatnimi czasy ucichło, ale Włosi tak naprawdę czekają na odpowiedni moment, by zaatakować ponownie. Paratici i jego zespół skautów zawsze koncentrowali się na Kang-inie, który w środę asystował w dwóch pierwszych bramkach Valencii, a następnie strzelił swojego pierwszego gola w LaLiga. Nie było w tym zresztą żadnego przypadku. Dodatkowo, włoska gazeta Tuttosport umieściła Kang-ina w gronie 40 finalistów konkursu Golden Boy, czyli nagrody dla najlepszego piłkarza U-20.

Kategoria: Spekulacje Transferowe | Źródło: SuperDeporte