Strona główna

Mina i Jiménez wrócili do treningów

Michał Kosim | 20.03.2018; 21:55

Korzystna przerwa reprezentacyjna

Ośmiu zawodników Valencii przygotowuje się już do nadchodzących spotkań reprezentacyjnych. Marcelino miał we wtorek do dyspozycji zaledwie 15 graczy – w tym wracającego po kontuzji Santiego Minę, który ma dużo czasu na powrót do pełni sił przed pojedynkiem z Leganés oraz Javiego Jiméneza, który we wrześniu zerwał więzadła krzyżowe.

22-letni Hiszpan przed dwoma tygodniami, podczas domowego meczu z Betisem (2:0), odniósł kontuzję, która zmusiła Marcelino do wprowadzenia Simone Zazy już w 34. minucie spotkania. Po badaniach okazało się, że uraz ścięgna uda w lewej nodze wykluczy występ Miny przeciwko Sevilli oraz Alavés. Napastnik miał nalegać na powrót już na pojedynek z drużyną Abelardo, jednak sztab medyczny postanowił nie ryzykować.

Ciężko dziwić się pośpiechowi snajpera, bowiem nieobecność znajdującego się w świetnej dyspozycji Santiego Miny znakomicie wykorzystali Rodrigo oraz Zaza: zdobyli po jednej bramce z Betisem, Rodrigo ustrzelił dublet przeciwko Sevilli (0:2), natomiast w ostatnim starciu z Alavés (3:1) duet ponownie strzelił po golu. Jedyna bramka nie strzelona przez Simone Zazę lub Rodrigo Moreno padła łupem... Víctora Laguardii, który trafił do własnej siatki w ostatnim z wymienionych meczów.

We wtorkowym treningu udział brali: Jaume, Garay, Murillo, Paulista, Vezo, Gayà, Montoya, Nacho Vidal, Kondogbia, Andreas, Zaza, Vietto i właśnie Mina. Skład uzupełnili wychowankowie: Cristian Rivero i Javi Jiménez, który 24 września zerwał więzadła krzyżowe i już wkrótce powinien móc powrócić do występów w Mestallecie, licząc przy tym na szansę na udział w pretemporadzie 2018/2019. Jedynym kontuzjowanym graczem zostaje Francis Coquelin, który doznał równie poważnego urazu co Jiménez, zrywając ścięgno Achillesa i wypadając na ok. 5-7 miesięcy.

Kategoria: Raporty Medyczne | Źródło: Superdeporte