Jak donosi internetowe wydanie dziennika ”Levante”, trzeci bramkarz Valencii – Juan Luis Mora negocjuje z władzami klubu obustronne rozwiązanie swojego kontraktu. Doświadczony golkiper Che ma dość przesiadywania na ławce rezerwowych i zamierza przenieść się do drugoligowego Herculesa Alicante, którego dyrektorem sportowym jest... Javier Subirats - człowiek odpowiedzialny za transfer Mory na Estadio Mestalla.Powodem takiej decyzji bramkarza jest brak jakichkolwiek możliwości gry dla lewnatyńskiego klubu. Kibice Nietoperzy przyzywaczajeni są do tego, że nazwisko Mory rzadko znajdowało się na liście powołanych na ligowe mecze, jednak ostatnio były ”portero” mi. Levante nie łapał się do składu nawet na spotkania Copa del Rey. To ostatecznie przelało czarę goryczy. Po tym jak doświadczony golkiper po raz kolejny pominięty został przez Quique Floresa przy ustalaniu kadry meczowej, poprosił on władze klubowe o unieważnienie wiążącego go kontraktu.
Odejście Mory potwierdzi przypuszczenia dziennikarzy, dotyczące transferu do Valencii innego golkipera – Timo Hildebranda, który miałby trafić na Estadio Mestalla na zasadzie wolnego transferu. Zdaniem niemieckiego bramkarza, jest on już ”po słowie” z dyrektorem sportowym Che - Amedeo Carbonim, i tylko drobne szczegóły dotyczące warunków kontraktu dzielą go od całkowitego porozumienia z władzami hiszpańskiego klubu.
Kategoria: | Źródło: levante-emv