Strona główna
Dziś na Estadio Mestalla czeka nas nie lada spektakl - spotkają się dwa zespoły, które aspirują do zwycięstwa w lidze- Valencia podejmie Real Madryt. Występ w takim spotkaniu jest zapewne marzeniem każdego zawodnika, dlatego nie dziwi determinacja Davida Villi, zapewniającego o swojej gotowości do gry.

"El Guaje", który choć w ostatnim spotkaniu odniósł kontuzję, jest zdecydowany zagrać dziś przeciwko "Królewskim". Quique Flores nie zadecydował jeszcze kto będzie odpowiedzialny za pogrążenie Realu, decyzję tę- która dwójka napastników zagra w ataku- poznamy najprawdopodobniej na dwa kwadranse przed rozpoczęciem spotkania. Jednak z wcześniejszych wypowiedzi trenera możemy wywnioskować, że Villa tym razem raczej mecz rozpocznie z ławki rezerwowych, bowiem szkoleniowiec Valencii nie będzie chciał nadmiernie narażać zdrowia swojego jednego z najważniejszych zawodników.

Oprócz linii ataku, niezupełnie pewna jest obsada skrzydeł oraz środka pola - nie wiadomo kto będzie dziś wespół z Rubenem Barają kierował grą "Blanquinegros". Na innych pozycjach raczej nie powinniśmy spodziewać się żadnej większej niespodzianki; w roli lewego obrońcy wystąpi Curro Torres, który zaliczył udany występ na tej pozycji w ostatnim meczu Ligi Mistrzów.

Na dzisiejsze spotkanie już dawno zabrakło biletów. Mecz rozegranie zostanie przy komplecie widzów, tak więc piłkarze Valencii będą mogli liczyć na głośny doping swoich fanów. Nie zabraknie jednak też licznej grupy sympatyków zespołu ze stolicy kraju, a smaczku całej rywalizacji niewątpliwie doda fakt, że w loży honorowej zasiądzie obecny dyrektor sportowy "Królewskich", a były piłkarz obu dzisiejszych rywali - Predrag Mijatovic, który właśnie z Estadio Mestalla przeniósł się na Santiago Bernabeu, dzięki wypłaceniu przez Real kwoty równej klauzuli odejścia zawodnika, bowiem działacze Valencii nie byli raczej skłonni pozbywać się swojej gwiazdy.

Zwycięstwo w dzisiejszym spotkaniu na pewno potrzebne jest obu jedenastkom, bowiem Real nie zamierza tracić dystansu do Barcelony, natomiast Valencia będzie próbowała dystans do ścisłej czołówki zniwelować.

Kategoria: | Źródło: lasprovincias.es