Strona główna
Amadeo Carboni powiedział, że liczy na szczęśliwy koniec pertraktacji pomiędzy Valencią a Betisem dotyczących transferu Joaquina. Włoch zakwalifikował do "głupot" ostatnie informacje, według których włodarze 'Los Ches' postawiliby ultimatum prezesowi Betisu, Manuleowi Ruizowi Loperze.

- Liczymy na osiągnięcie jak najszybszego porozumienia - powiedział Carboni. - Nie możemy jednak niczego obiecywać - dodał.

Według nieoficjalnych informacji Juan Soler postawił ultimatum Loperze, by wymusić nań zakończenie sprawy z Joaquinem w roli głównej. Carboni błyskawicznie zabrał głos w tej sprawie, zdecydownie negując jej wiarygodność. - To głupota - przekonywał Włoch. Jednak nikt z władz klubu nie mówił, że Joaquin jest naszym piłkarzem. To prawda, jesteśmy blisko osiągnięcia porozumienia, lecz może okazać się, że zabraknie nam niewiele, by sprowadzić go na Mestalla - zakończył.

Kategoria: | Źródło: www.marca.com