Niekończąca się saga pt. ”Simao Blanquinegro” wreszcie zmierza ku końcowi. Niestety dla Quique Floresa i Amedeo Carboniego nie jest to zakończenie, jakiego sobie życzyli, bowiem portugalski skrzydłowy po raz drugi odrzucił ofertę Nietoperzy, uznając ją za niesatysfakcjonującą. Trzeciego podejścia pod Sabrosę nie będzie, a dyrektor sportowy Che rozpoczął już negocjacje z agentami innych piłkarzy, znajdujących się w orbicie zainteresowań lewantyńskiego klubu.
Jedną z opcją, budzących największe przekonanie w sztabie technicznym Che jest skrzydłowy AS Romy – Amantino Mancini. Jak donosi "Las Provincias”, pierwsze kontakt w sprawie przenosin Brazylijczyka na Estadio Mestalla zostały już poczynione, a negocjacje ułatwić mogą dobre stosunki pomiędzy rzymskim klubem a Valencią, oraz osoba szanowanego na Półwyspie Apenińskim Amedeo Carboniego. Orientacyjna cena Manciniego wynosi ok. 12 mln Euro.
Jedną z opcją, budzących największe przekonanie w sztabie technicznym Che jest skrzydłowy AS Romy – Amantino Mancini. Jak donosi "Las Provincias”, pierwsze kontakt w sprawie przenosin Brazylijczyka na Estadio Mestalla zostały już poczynione, a negocjacje ułatwić mogą dobre stosunki pomiędzy rzymskim klubem a Valencią, oraz osoba szanowanego na Półwyspie Apenińskim Amedeo Carboniego. Orientacyjna cena Manciniego wynosi ok. 12 mln Euro.
Kategoria: | Źródło: marca.com