Strona główna

Moretti o Celcie Vigo i Carbonim...

Matej | 06.04.2006; 16:22
Emiliano Moretti, rodak Carboniego, przyjaciel i uczeń zarazem chciał publicznie pogratulować włoskiemu weteranowi hiszpańskich boisk 41 urodzin. Chciał też przeanalizować bieżącą sytuację klubu przed spotkaniem z nieobliczalną Celtą Vigo.

Celta groźna i nieprzewidywalna.
„Celta Vigo nie raz sprawiała w tym sezonie niespodzianki. Są wysoko w tabeli. Na pewno nie wolno lekceważyć ich. Lecz podchodzimy z nadzieją na wygranie tego meczu.”

Cel – drugie miejsce
„Jestem przekonany, iż stać nas na zajęcie tego upragnionego miejsca, które dawało by nam bezpośredni awans do Ligi Mistrzów. Małym krokiem powinna być wygrana z Celtą, choć to bardzo trudny rywal.”

Zapomnieć Sevillę
„Musimy zapomnieć ostatni nasz wyjazdowy mecz, który rozegraliśmy w Sevilli. Powinniśmy się skupić już tylko nad pozostałymi meczami, ponieważ nie zmienimy już tego co było. Trzeba grać dalej.”

Zachęta
„Nie potrzebujemy żadnych zachęt ze strony włodarzy klubu. Musimy grać w każdym meczu przynajmniej na 100% naszych możliwości. Tego wymagają od nas kibice i my też powinniśmy tego żądać od siebie samych.”

Reaktywacja
„Mam szczerą nadzieję, że w końcu Valencia, która jest wielka się obudzi z długiego snu. Mam ochotę w przyszłym sezonie zdobyć z zespołem jakieś ważne trofeum, może nawet Ligę Mistrzów. Ale na ten puchar potrzebujemy wzmocnień.”

Szczęście Carboniego
„Jestem jego przyjacielem i życzę mu wszystkiego najlepszego z okazji urodzin. Jest dla mnie wielkim autorytetem i nauczycielem dzięki, któremu podniosłem swoje umiejętności.”

41 lat i piłka nożna?
„Chciałbym. Może pójdę w ślady Amedeo i tez kiedyś będę obchodził 41 urodziny w klubie. Mam nadzieję, że tym klubem będzie Valencia.”

Duma
„Jest najstarszym piłkarzem w lidze hiszpańskiej. Jestem dumny iż gram w jednym zespole z takim człowiekiem jak Amedeo.”

Kategoria: | Źródło: www.valenciacf.es