Wszystkie kluby, które oficjalnie potwierdziły swoje zainteresowanie Diego Forlanem będą miały równe szanse w walce o pozyskanie Urugwajczyka. Włodarze Villarrealu postanowili, że napastnik opuści El Madrigal za najwyższą zaoferowaną sumę. Tym samym rozpoczęła się licytacja, w której o brak ofert nie ma co się martwić.Na razie najbliżej Forlanowi na Camp Nou. Po nieudanych pertraktacjach z Henrym, Barca postawiła sobie za pierwszorzędny cel sprowadzenie bramkostrzelnego Urugwajczyka. Plany 'Blaugrany' pokrzyżować może Valencia. Prezydent 'Nietoperzy' Juan Soler spotkał się osobiście ze sternikiem Villarrealu Fernando Roigiem, by omówić szczególy transferu. Natomiast nikt z przedstawicieli Barcelony nie pokwapił się, by porozmawiać na temat pozyskania Forlana z władzami "Żółtych Łodzi Podwodnych"
Na dzień dzisiejszy wiadomo, że Villarreal odrzucił ofertę Barcy, w myśl której na El Madrigal w ramach rozliczeń trafić miałby Saviola. Zdaniem szefów półfinalisty tegorocznej edycji Ligi Mistrzów Argentynczyk jest piłkarzem nie pasującym do stylu gry Villarrealu, a poza tym ma wielkie wymagania zarobkowe.
Ciekawe jak potoczy się sprawa transferu Forlana. Zastanawiające jest potwierdzenie dalszego zaintersowania przez Valencię, po pozyskaniu Morientesa. Czyżby włodarze 'Los Ches' planowali rewolucję w przedniej formacji, której ofiarą padliby: Mista, Di Vaio i Kluivert?
Kategoria: | Źródło: www.marca.com