W dzisiejszym wywiadzie dla „Superdeporte” prezydent Los Ches – Juan Soler potwierdził , że Carboni kontaktuje się z innymi trenerami. Wydaje się, że dyrektor sportowy chce znaleźć następcę Floresa, jeśli ten opuści klub po tym sezonie.Do tej wypowiedzi szkoleniowiec „Blanquinegros” podszedł jak zwykle bardzo spokojnie.
- „Podoba mi się to, że w klubie nie są przede mną zachowywane żadne tajemnice. Myślę,
że wypowiedź Solera nie była potrzebna, gdyż nie zamierzam się stąd ruszać.”- oświadczył trener.
„Nie widzę też powodów dla jakich miałbym pożegnać się z Valencią. Nadal liczymy się w walce o najwyższe cele i będę solidnie przygotowywał zawodników na każde spotkanie.”- dodał.
Quique zaznaczył i utwierdził dziennikarzy w przekonaniu, że prezydent klubu chce mieć jakieś koło ratunkowe, tudzież zabezpieczenie w razie odejścia, dlatego też kazał Carboniemu rozeznać sytuację kilku trenerów. Jak sam mówi o swoim położeniu:
- „O swoją posadę jestem spokojny. Moja sytuacja jest całkowicie klarowna. Mam jeszcze ważny kontrakt, który z całą pewnością będę chciał wypełnić.”
Zawodnicy Valencii stawili się za szkoleniowcem, za co bardzo chciał podziękować nasz coach. Jak widać Valencianistas darzą Quique Sancheza wielkim szacunkiem.
Kategoria: | Źródło: marca.com/as.com