Strona główna

Koniec szans dla Vidala?

Adam Musialik | 13.01.2018; 09:46

Wychowanek nie zachwyca formą

Zeszłotygodniowy mecz z Gironą był dużym sprawdzianem dla Nacho Vidala. Nie zaliczył go najlepiej. W drugiej połowie zmienił go Rubén Vezo i wydaje się, że prawy obrońca nieprędko dostanie kolejną szansę gry.

Portugalczyk mógłby przejąć rolę jego zastępcy, na pozycji, na której grywał już kilka razy. Sytuacja piłkarza Valencii jest bardzo skomplikowana, a Marcelino zdecydował, że nawet nie pojedzie on do La Coruñii. Hiszpan mówi, że nie ma problemu z graczem, ale w zeszłym tygodniu wysłał mu na konferencji prasowej zdecydowany komunikat. Zimowe okienko transferowe trwa w najlepsze i wydaje się, że klub poszuka dobrego dla obu stron rozwiązania problemu.

Nacho Vidal rozpoczął ligę w podstawowym składzie, ale po meczu z Realem Betis, Marcelino stracił do niego zaufanie. Prawa obrona nie została wzmocniona w lecie i postawiono zaufać Martinowi Montoi, który jest teraz niekwestionowanym graczem pierwszego składu. Nacho Vidal raczej wypadł z jedenastki, ponieważ zmiana z zeszłej kolejki, przeciwko Gironie, wyraźnie pokazała plany trenera wobec wychowanka Los Ches. Inni młodzi gracze, tacy jak Nacho Gil, a nawet Ferran Torres, na pewno dostaną swoje okazje, czyli coś, o co prawemu defensorowi może być już bardzo trudno.

Kategoria: Ogólne | Źródło: DeporteValenciano