Strona główna

Spektakularne zwycięstwo z Malagą

Bartłomiej Płonka | 19.09.2017; 22:23

La Manita!

Valencia rozgromiła Malagę 5:0 i pewnie obroniła twierdzę Mestalla. Gospodarze do przerwy prowadzili po golu Santiego Miny, ale do prawdziwej goleady doszło po zmianie stron. Wówczas hat-tricka klastycznego skompletował Simone Zaza, a w końcówce gości dobił Rodrigo Moreno. Podopieczni Marcelino po pięciu kolejkach pozostają niepokonani!

Względem ostatniego spotkania z Levante Marcelino ponownie dokonał kilku roszad. Do jedenastki po meczu nieobecności powrócili Gabriel Paulista i Simone Zaza, a po raz trzeci w sezonie na murawie od pierwszej minuty oglądaliśmy Toniego Lato.

Valencia była faworytem spotkania z Malagą, która pozostawała bez zdobyczy punktowej w tym sezonie. Mimo to od pierwszych minut na Mestalla oglądaliśmy bardzo żywe spotkanie, w którym obie strony płynnie przechodziły do akcji ofensywnych, poprzez co nikt nie mógł narzekać na tempo oraz intensywność.

Jako pierwsza cios zadała Valencia! W 17. minucie Carlos Soler posłał doskonałe dośrodkowanie na pole karne, gdzie kontrującym uderzeniem głową bramkarza zaskoczył Santi Mina i dał gospodarzom prowadzenie!. Kilka minut później do siatki rywala mógł trafić Simone Zaza, jednak Włoch przegrał pojedynek z defensywą gości znajdując się kilka metrów od bramki.

Doskonałe szanse na doprowadzenie do remisu miała także Malaga. Dwukrotnie miejscowych od utraty bramki ratować musiał Neto, który najpierw odbił strzał głową Diego Rolana, a następnie interweniował po strzale Alexa Muli. Ostatecznie po dobrej pierwszej części gry Blanquinegros wygrywali 1:0 i pełni optymizmu czekaliśmy na wydarzenia po przerwie.

Jak się okazało, po wspominanej zmianie stron, sytuacja wyglądała jeszcze lepiej. Malaga próbowała szukać swoich szans, tymczasem została ostatecznie dobita. W 55. minucie po dośrodkowaniu Carlosa Solera piłki na pierwszym słupku nie sięgnął Santi Mina, lecz ta przeszła dalej i akcję zamknął Simone Zaza! Włoch trafił do siatki i kibice mogli świętować drugie trafienie tego wieczoru!

Kolejne minuty były jeszcze bardziej dramatyczne dla piłkarzy prowadzonych przez Michela. Już kilka chwil po trafieniu na 2:0, Simone Zaza wpisał się na listę strzelców kolejny raz. Tym razem futbolówkę siódmy metr od bramki posłał Martin Montoya, a zupełnie niepilnowany Włoch wbiegł w pole karne i potężnym uderzeniem głową pokonał Roberto!

Koncert napastnika z Italii trwał w najlepsze. W 63. minucie Santi Mina wygrał przebitkę z obrońcą przyjezdnych, a do piłki w szesnastce dopadł właśnie Zaza. Walencki snajper wykorzystał sytuację i w kilka chwil skompletował hat-tricka klasycznego! Nokaut, 4:0! Niedziwne, że były gracz Juventusu otrzymał standing ovation parę minut później, kiedy na rzecz Rodrigo opuścił plac gry. Szansę zaprezentowania się otrzymali także Andreas Pereira oraz Nemanja Maksimović.

Intensywność spotkania po czwartym trafieniu nieco spadła, ale najbardziej głodny zdobycia swojej bramki był Rodrigo Moreno. Hiszpan po wejściu z ławki dwukrotnie próbował znaleźć drogę do siatki, ale dopiero za trzecim razem dokonał tej sztuki. W 88. minucie napastnik wymienił podanie z Guedesem, a akcje zwieńczył skutecznym strzałem aplikując przyjezdnym piąte trafienie! Manita!

Gospodarze zagrali znakomite spotkanie i pewnie wygrali 5:0. Po trzech remisach tak efektowne zwycięstwo na pewno cieszy kibiców, którzy ponownie zobaczyli na boisku prawdziwą drużynę. Co ważne, w trzecim domowym starciu podopieczni Marcelino wciąż nie stracili żadnego gola. Przed Valencią teraz trudne wyzwanie — wyjazdowy pojedynek z Realem Sociedad.

Wybierz gracza meczu
Neto
Carlos Soler
Simone Zaza
Santi Mina
Goncalo Guedes
surveys


La Liga, 5. kolejka: VALENCIA 5:0 (1:0) MALAGA

Gole: 1:0 Mina 17. min., 2:0 Zaza 55 min., 3:0 Zaza 60 min., 4:0 Zaza 63 min., 5:0 Rodrigo 89 min.

Valencia, Neto, Montoya, Murillo, Gabriel Paulista, Lato, Carlos Soler, Parejo © (Maksimovic, m. 73), Kondogbia (Andreas Pereira, m. 65), Guedes, Santi Mina, Zaza (Rodrigo, m. 66).

Malaga: Roberto, Cifu, Luis Hernández, Diego González, Ricca, Kuzmanovic, Rolón (Ontiveros, m. 61), Recio, Mula (Juanpi, m. 61), Jony, Rolan.

Kategoria: Składy | Źródło: wlasne