Transfer na ostatniej prostej
Robert Ibáñez kończy swoją przygodę z Valencią. O podpis Hiszpana walczyło kilka klubów, lecz ten postanowił kontynuować swoją karierę w podmadryckim Getafe.
Skrzydłowy nie zdołał przekonać do siebie trenera Marcelino i opuści on Mestalla w najbliższym zimowym okienku transferowym. Na fakt ten wpłynęła z pewnością kontuzja więzadeł krzyżowych, jakiej zawodnik nabawił się jeszcze podczas występów w Leganés w poprzednim sezonie. W tegorocznej kampanii Hiszpan rozegrał jedynie 27 minut w pucharowym meczu przeciwko Realowi Zaragoza. Mimo tak krótkiego występu zdołał jednak strzelić bramkę.
Robert podpisze kontrakt z Getafe, lecz nie zagrzeje tam miejsca zbyt długo. Z powodu dużej ilości zawodników na pozycji skrzydłowego, podmadrycki klub zdecyduje się na wypożyczenie Ibáñeza do drugoligowej Osasuny. Tam pomoże drużynie walczyć o powrót do najwyżej klasy rozgrywkowej. W Pampelunie liczą, że Robert zagra już w najbliższym meczu 6 stycznia z Realem Valladolid.
Valencia zdecydowała się oddać piłkarza za darmo, lecz w zamian zapewniła sobie opcję wykupu zawodnika do 2020 roku i 15% z przyszłego transferu do 2021 roku. Odejście Roberta Ibáñeza to drugi po Fabiánie Orellanie zimowy transfer z klubu w tym sezonie.
Kategoria: Spekulacje Transferowe | Źródło: PlazaDeportiva