Strona główna

Wielki Simone Zaza

Adam Musialik | 22.10.2017; 20:16

Napastnik Valencii imponuje formą

Simone Zaza nie przestaje strzelać. W ostatnim spotkaniu z Sevillą Włoch również trafił do bramki i w klasyfikacji strzelców ustępuje wciąż tylko Leo Messiemu.

Były piłkarz Sassuolo zdobył już w sumie osiem bramek w dziewięciu meczach. Nawet najwięksi optymiści — a zapewne nawet on sam — nie zakładali tak dobrego startu sezonu. Simone zaczyna być porównywany przez kibiców Valencii do mitycznego Króla Midasa, ponieważ prawie wszystko zamienia w złoto. W meczu z Sevillą wystarczyły mu trzy próby by cieszyć się z kolejnego trafienia. Poprzednie sześć goli zanotował w ostatnich czterech kolejkach. W lidze więcej bramek ma tylko Leo Messi (11), ale on wg Zazy jest poza zasięgiem wszystkich.

W historii Valencii niewielu było piłkarzy, którym udawało się zdobywać bramki w pięciu kolejnych meczach. Przed Zazą takiego osiągnięcia dokonali Mario Kempes, dwukrotnie David Villa, Soldado i Rodrigo Moreno (tydzień wcześniej niż Simone). Ponadto Simone jest pierwszym cudzoziemcem od czasu Kempesa (rok 1977 — przyp. red.), któremu udała się ta sztuka.

Włoski goleador został wykupiony przez Valencię latem z Juventusu. Pokładano w nim duże nadzieje, ale chyba nikt w klubie nie spodziewał się, że wydane 16 mln € zacznie się tak szybko spłacać. Łącznie, w 29 meczach dla Valencii, Zaza zdobył 14 bramek i zaliczył 1 asystę. Jeśli Włosi awansują na Mistrzostwa Świata w Rosji, a napastnik „Nietoperzy” nie straci gwałtownie formy, to ma dużą szansę by zagrać na najważniejszej piłkarskiej imprezie.

Kategoria: Ogólne | Źródło: El Desmarque